Wychodzimy z dna?
Mott: Rząd sieje nadzieje, lecz plonu, to nie da! Rosną ceny i kwitnie bieda... (A.Wojdecka) Gdy urzędnicy rządowi głoszą, że wychodzimy z dna kryzysu – obserwatorzy i analitycy rynku zapowiadają coś przeciwnego: pogorszenie sytuacji na skutek wzrostu cen żywności. Za to bez wątpienia idą zmiany w pogodzie. No i w naszych kieszeniach. Pogoda przez parę dni nie będzie rozpieszczać. Już od wczoraj na zachodzie Polski padało i silnie wiało. Noc też nie była spokojna. A dziś ten nieprzyjemny front atmosferyczny dotarł do wschodnich rejonów i dotknie Lubelszczyznę i Podkarpacie; będzie lało i zrobi się wyraźnie chłodniej, choć podczas rozpogodzeń temperatura może wzrosnąć w Rzeszowie nawet do 28 stopni Celsjusza. Znacznie dotkliwszy napływa do nas front - ekonomiczny. Ceny żywności pójdą w górę i to już niebawem. W lipcu br. podstawowe produkty zdrożały o 5,5 proc. w porównaniu z 2008 rokiem – informuje Dziennik.PL . Jesienią jeszcze zdrożeją o 2-3 proc. – zwłaszcza nabiał i przet