"Które obietnice zaważą na wyniku wyborów?"

"PiS miał nadzieję, że odgrzeje stary konflikt".

Choć to dopiero prekampania, partie polityczne już teraz prześcigają się w głośnych obietnicach, takich jak: 800 plus, renta wdowia, "babciowe", czy darmowe autostrady - pisze Tomasz Pajączek w onet.pl.

Zdaniem socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, propozycje te będą jednym z tematów kampanii wyborczej, ale nie będą kluczowe dla jej wyników. – Nic nie wskazuje na to, żeby te tematy były przełomowe. 

Zresztą nie wszystkie one przebiły się do opinii publicznej – mówi w rozmowie z Onetem, prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Które obietnice zaważą na wyniku wyborów? "PiS miał nadzieję, że odgrzeje stary konflikt".
Festiwal obietnic w prekampanii. "Nie brzmi to szczególnie wiarygodnie".

– Z badań GUS-u wynika, że Polacy od 12 lat systematycznie się bogacą. Jak ktoś jest bogatszy, to się mniej przejmuje tym, co dostanie, lecz tym, co mu mogą zabrać – uważa prof. Flis.

– Na dziś układ sił jest taki, że partia rządząca, oddaje władzę. Nie ma znaczenia, że się jest pierwszym na mecie, gdy się nie ma większości, a nikt nie chce zawierać koalicji – dodaje socjolog.

"Dziennik Gazeta Prawna" przedstawił sondaż, z pytaniem Polaków o ocenę najgłośniejszych obietnic socjalnych, które pojawiły się w dotychczasowej prekampanii – bez przypominania ankietowanym, czyje są to propozycje. 

Największe poparcie zyskała renta wdowia, która daje wdowcom możliwość pobierania dwóch świadczeń: swojego i współmałżonka - Lewicy i PSL.

Kolejne miejsca to darmowe leki dla młodzieży i seniorów, proponowane przez PiS oraz wyższa kwota wolna od podatku i "babciowe" - lansowane przez Donalda Tuska.

– Zawsze do tego typu sondaży podchodzę z lekkim sceptycyzmem, ponieważ one zrównują wszystkich, dla których te sprawy są bardzo ważne i tych, dla których te sprawy są nieistotne – mówi w rozmowie z Onetem prof. Jarosław Flis, socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Odnosząc się też do innych obietnic, takich jak 800 plus czy darmowe autostrady, prof. Flis uważa, że PiS liczył, że ustawi sobie przeciwnika, który będzie przeciw ich propozycjom, ale się przeliczył.

– PiS miał nadzieję, że odgrzeje w ten sposób stary konflikt. Ale sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana, bo ten konflikt wcale się nie chce odgrzewać. 

Opozycja wcale nie musi mieć jednego zdania ws. 800 plus, żeby pokonać PiS – twierdzi prof. Flis.

I dodaje: – Na tej sprawie świetnie widać, że opozycja nie jest jednolita. Traktowanie PO jako synonimu opozycji, nie znajduje potwierdzenia w faktach. 

Trzy pozostałe partie opozycyjne, wliczając w to Konfederację, mają większą siłę, niż Platforma – dodaje.

Obietnice socjalne nie będą kluczowe

Zdaniem socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, obietnice socjalne będą jednym z tematów kampanii wyborczej, ale nie będą kluczowe dla wyników. 

– Nic nie wskazuje na to, żeby te tematy były przełomowe. Zresztą nie wszystkie te przebiły się do opinii publicznej – mówi prof. Flis.

– Jak ktoś po ośmiu latach przypomniał sobie, że są płatne autostrady w Polsce i że jest z tym jakiś problem, to nie brzmi to szczególnie wiarygodnie – dodaje.

Ekspert wskazuje też na jeszcze jedną ważną rzecz: "Z badań GUS-u wynika, że Polacy od 12 lat systematycznie się bogacą. Jak ktoś jest bogatszy, to się mniej przejmuje tym, co dostanie, lecz tym, co mu mogą zabrać. 

W szczegółach to głównym problemem Polaków nie są ceny leków, tylko kolejki do lekarzy (Onet.pl).  

Oprac. Stanisław Cybruch
autostrada, Flis, GUS, konflikt, leki, nadzieja, obietnice, odgrzeje, "PiS, Polska, wynik wyborów, zaważą,