"Unia wydała zgodę na "nową żywność"

"Będziemy jeść robaki".

"To coraz popularniejsze".

Mięso ze zwierząt gospodarskich już się ludziom przejadło.

A to przecież białko, którego nam potrzeba dla wzrostu, mikroelementów, witamin i siły. Rosnące koszty produkcji mięsa, zmusza lobby, do poszukiwania innych rozwiązań. Dlatego będziemy jeść owady - (dod. S. C.).

Mącznik młynarek to chrząszcz, który za jakiś czas pojawi się w sklepach spożywczych - pisze Agata Wołoszyn w money.pl.

Jego larwy będzie można kupić w całości, w postaci suszonej albo zjeść ciastka czy lizaka, z tym owadem w składzie. Pełne owadziego białka produkty już bywają na rynku.

Unia wydała zgodę na "nową żywność". Będziemy jeść robaki. To coraz popularniejsze.
Larwy mącznika można w Europie sprzedawać w postaci suszonej lub jako dodatek do żywności.

Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał pozytywną opinię na temat larwy chrząszcza mącznika młynarka jako nowego produktu spożywczego. 

Po tej ocenie Komisja Europejska umieściła owada w prowadzonym przez nią katalogu "nowej żywności". Nadchodzi czas popularności jadalnych owadów.

Lizak z chrząszcza

Larwy mącznika młynarka były sprzedawane do tej pory razem z innymi owadami np. w Bangkoku. Teraz będzie można je kupić w sklepach państw członkowskich Unii Europejskiej. W jakiej postaci? W całości - jako suszone owady lub składnik różnych produktów spożywczych.

W internecie zaczynają pojawiać się aukcje sprzedaży produktów z mącznikiem młynarkiem w składzie. Co prawda jest to żywność importowana, ale owady są hodowane w krajach Unii Europejskiej. Do kupienia jest m.in... lizak.

Czytaj>>> Nie ma odwrotu. Nawet zakłady mięsne będą produkować roślinne zamienniki.

"Nasze owady przekąskowe są specjalnie hodowane do konsumpcji, starannie liofilizowane (rodzaj suszenia - red.), a następnie pieczone. "Uwięzione" owady można jeść za pomocą lizaków!" - czytamy w opisie aukcji. Cena ważącego 20 g lizaka to 17,90 zł.

Liofilizowane larwy mącznika młynarka można również kupić w sklepach internetowych.

"Owady są doskonałą przekąską, która pod postacią suszonego/surowego produktu, może trafić do salaterki prosto z paczki. Nie zaszkodzi im posolenie, dodanie ulubionych ziół bądź innych przypraw" – czytamy w informacji zamieszczonej przez sklep.

A ile trzeba zapłacić za takiego chrząszcza? Przykładowo 40 g opakowanie kosztuje 39 zł, a 70 g – 62 zł. Ten sklep internetowy również importuje produkty z owadów z różnych krajów.

Lato kusi owocami prosto z krzaka? Razem z nim możesz zjeść pasożyta.

Na ten moment nie trafiam na żaden produkt zrobiony z mącznika młynarka, który byłby wyprodukowany w Polsce. Ale z pewnością wszystko przed nami. Na razie hodowane w naszym kraju larwy chrząszcza można kupić w postaci pokarmu m.in. dla gadów, ptaków i pająków.

Bogactwo składników odżywczych

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) pojawienie się owadów na rynku to bardzo dobry krok. Chrząszcze zawierają dużo błonnika, tłuszczu i białka.

A koszty produkcji białka zwierzęcego stale rosną, dlatego pojawienie się alternatywy białka z owadów jest pozytywne, nie tylko pod względem zdrowotnym, ale również ekonomicznym.

Specjaliści przekonują też, że jedzenie owadów jest korzystne dla zdrowia, ale również dla naszej planety. Do stworzenia jedzenia z owadów, w porównaniu do produkcji mięsa, potrzeba znikomych ilości wody.

McDonald’s Polska przekonuje: kanapka wege jest hitem. Kolejna nowość jeszcze w tym roku.

Jedzenie z owadów tanie w produkcji

Do wyprodukowania 1 kg wołowiny wykorzystuje się ok. 14,5 tys. litrów wody, wieprzowiny - ok. 6 tys. litrów, a mięsa drobiowego - ponad 4 tys. litrów. A produkcja 1 kg żywności z owadów to tylko 1 litr wody. Do tego dochodzi kwestia emisji dwutlenku węgla (money.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
drób, emisja, FAO, jedzenie, owady, Polska, wieprzowina, wołowina, żywność, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"