"Nowe sondaże mogą zaniepokoić PiS"

"Ten, kto o tym powie, przegra wybory."

– Jeżeli PiS zdobędzie choć jeden mandat więcej od KO, prezydent na pewno powierzy misję tworzenia rządu, politykowi z obozu Zjednoczonej Prawicy - pisze Maciej Kałach w gazeta.pl.

Choć taki krok byłby tylko postąpieniem, według zwyczaju: nie wynika on z Konstytucji RP – mówi w rozmowie z Onetem, prof. Antoni Dudek.

Ekspert uważa, że istnieje duże prawdopodobieństwo powstania w 2023 r. "rządu kordonowego". Ale ten miałby na szyi "pętlę": bo do konieczności gaszenia inflacji dojdzie zadłużenie państwa, pogłębiane nieuchronnym wzrostem wydatków na obronność.

Nowe sondaże mogą zaniepokoić PiS. "Ten, kto o tym powie, przegra wybory".

Donald Tusk i Jarosław Kaczyński

Rozmówca Onetu, za najbardziej prawdopodobny wariant, uważa powstanie jesienią 2023 roku, "rządu kordonowego", w którym KO, Polska 2050 - startująca do wyborów razem z PSL i Lewica - "otoczyłyby" największy w Sejmie PiS.

Byłby to ewenement w historii III RP. Podobna sytuacja miała miejsce raz - w 1991 roku, ale wówczas sytuacja w państwie, była diametralnie różna od obecnej.

Rozmówca Onetu wymienia dwa główne wyzwania dla takiego rządu. Pierwsze z nich, to tzw. kohabitacja z Andrzejem Dudą, która uniemożliwi, np. liberalizację ustawy o przerywaniu ciąży.

Drugie wyzwanie dla "rządu kordonowego", to rozkręcająca się inflacja, a dosadne mówienie o obecnej sytuacji, może nie najlepiej skończyć się dla polityków.

Dla prof. Dudka, podróże Jarosława Kaczyńskiego, po kraju to "katastrofa wizerunkowa", ale prezes przerwie je tylko wtedy, gdy współpracownicy zaprezentują mu dokładne wyniki badań, które to potwierdzą. – Jako przyczynę, tego przerwania, partia poda stan zdrowia prezesa.

Choć do wyborów parlamentarnych daleka droga, to kampania wyborcza, już się rozpędza. Pojawiają się również kolejne badania opinii publicznej, które niosą za sobą, sensacyjne dane.

I tak według sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu", PiS z Solidarną Polską (występujące jako Zjednoczona Prawica), ma 32,5 proc. poparcie, czyli tylko o 2,1 pkt proc. większe, niż Koalicja Obywatelska (KO).

Zgodnie z wynikami opublikowanego w poniedziałek badania, do Sejmu weszłyby jeszcze: Polska 2050 Szymona Hołowni (z wynikiem 11,6 proc.), Lewica (10,8 proc.) i Konfederacja z (8,6 proc.).

Natomiast poniżej progu wyborczego znalazły się: PSL (3,9 proc.), Kukiz'15 (0,9 proc.) i Porozumienie Jarosława Gowina (0,7 proc.) (Onet.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
badanie, Dudek, Gowin, inflacja, Kukiz, Lewica, poparcie, prezes, PSL, Sejm, sondaż, wizerunek, wybory, zdrowie, ZP,