"To Nawacki ma w tej chwili problem?"

Sprawa sędziego Pawła Juszczyszyna, ma swój ciąg dalszy...

I wszystko wskazuje na to, że w tej chwili, piłka jest po stronie jego, szefa Macieja Nawackiego.

Po tym, jak ten ostatni definitywnie zapowiedział, że nie dopuści dzisiaj do orzekania sędziego Juszczyszyna do sprawy, odnieśli się: posłanka Lewicy i olsztyński Sąd Okręgowy.

Wspomniana parlamentarzystka to Monika Falej, która zapowiedziała złożenie zawiadomienia do Państwowej Inspekcji Pracy o podejrzeniu, "naruszenia podstawowych praw pracowniczych" w omawianej sprawie.

Na swoim profilu na Twitterze umieściła następujący wpis: "Sędzia Paweł Juszczyszyn nie został dopuszczony do orzekania przez prezesa Sądu Rejonowego. Zgłaszam podejrzenie naruszenia podstawowych praw pracowniczych do Państwowej Inspekcji Pracy" – czytamy na wp.pl

Natomiast Sąd Okręgowy w Olsztynie dał czas Nawackiemu do godz. 13.00, na udzielenie odpowiedzi na pytanie: "jakie podjął działania, w celu wykonania wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy, który przywrócił Juszczyszyna".

Wiceprezes Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski w wypowiedzi dla PAP powiedział: "Nasze stanowisko jest takie, że postanowienie sądu w Bydgoszczy jest natychmiast wykonalne i adresat ma obowiązek je wykonać, nawet jeśli się z nim nie zgadza".

Następnie dodał, że jeśli Nawacki, nie zgadza się z decyzją bydgoskiego sądu, to powinien się swymi wątpliwościami podzielić, w formie zażalenia na tę decyzję.

Dalej Dąbrowski-Żegalski stwierdził: "Kiedy jakaś decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności, wówczas należy to wykonać, inaczej postępuje się sprzecznie z obowiązującym w Polsce porządkiem prawnym".

Więcej - https://koduj24.pl/to-nawacki-ma-w-tej-chwili-problem/

Źródło: koduj24.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch
Bydgoszcz, decyzja, Juszczyszyn, Nawacki, Polska, prawo, rygor, sąd, wykonać, zażalenie,