"Margot pierwszy raz zabrała głos"

"Przekazuje wiadomość dla Ziobry".

Aktywista LGBT Michał Sz., przedstawiający się jako "Margot", opuścił areszt w piątek.

Swój pierwszy komentarz zamieścił w mediach społecznościowych.

Koledzy z więzienia, kazali przekazać, że Ziobro jest jeb*** ch****. Niniejszym to czynię.

Do zobaczenia ziomeczki - jeszcze do was wrócę – tymi słowami i wiadomością, skierowaną do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, rozpoczyna się wpis "Margot".

Było... głównie nudno, będę opowiadać na dniach. Ale dowiaduję się o wszystkim, co wyczyniałyście w ciągu ostatnich tygodni i jestem, pełna podziwu! Dziękuję za te DZIKIE ilości wyrazów solidarności. Jesteście wspaniałe społeczności queer - nie wątpcie w swoją siłę.

Odpowiadać mediom będę od przyszłego tygodnia. Na razie dajcie mi czas, na czas z przyjaciółkami, miłość, seks i jedzenie – pisze aktywista na profilu Stop Bzdurom.

Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, o zwolnieniu z aresztu aktywisty LGBT Michała Sz., który przedstawia się jako Małgorzata Sz. "Margot". Decyzja zapadła w piątek po południu. Aktywista spędził w izolacji trzy tygodnie.

Michał Sz. podejrzany jest o udział w zbiegowisku, zaatakowanie działacza fundacji pro-life oraz niszczenie mienia należącego, do fundacji. Chodzi o zdarzenia z 27 czerwca 2020 roku. Czyn zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Sąd zwolnił "Margot" z aresztu tymczasowego

W połowie lipca zastosowano wobec "Margot", policyjny dozór i poręczenie, w kwocie 7 tys. zł. Wniosek o tymczasowy areszt został uwzględniony przez sąd 7 sierpnia. Zdecydowano o dwumiesięcznej izolacji. Decyzja wywołała protesty w Warszawie, podczas których, policja zatrzymała 48 osób.

Więcej - https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/7809565,margot-wypowiedz-lgbt-zamieszki-aktywista-zbigniew-ziobro.html

Źródło: wiadomosci.dziennik.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"