"Szpitalom zapłata wedle zasług"
"NFZ chce premiować za efekty leczenia".
NFZ, według statystyk, ma co roku więcej wpływów w kasie.
Ale tego wcale nie widać w szpitalach czy w wynikach leczenia ani w kieszeniach lekarzy.
Teraz już, jak zapowiada, prawdziwie "dobra zmiana" ma inaczej, lepiej, rozsądniej, efektywniej działać.
Więcej pieniędzy za efekty leczenia, a nie tylko za fakt, że pacjent zajmuje szpitalne łózko. NFZ pracuje nad modelem nagradzania lekarzy za wyniki. Na razie system jest testowany.
Dziś zdarza się, że pacjenci są trzymani w szpitalu dłużej niż potrzeba, bo tylko wtedy ich leczenie, placówce w ogóle się opłaca.
NFZ zmienia filozofię. Chce premiować skuteczność lekarzy i nagradzać tych, którzy dbają o profilaktykę. Stąd więcej pieniędzy (nawet o 25 proc.) dostanie szpital, który wykona kompleksową operację onkologiczną.
Także lekarz rodzinny może liczyć na dodatkowe pieniądze, za skierowanie pacjenta na badania profilaktyczne, w zakresie chorób układu krążenia – informuje "Rzeczpospolita".
W szpitalu w Grudziądzu leczą się pacjenci z całego województwa, ale jego utrzymanie spoczywa, na barkach miasta.
Grudziądz zaciska pasa. To najbardziej zadłużony szpital w Polsce poważnie obciąża budżet miasta.
Nowy model finansowania określany jest mianem "płacenia za efekt" i jest przeciwieństwem "płacenia za usługę".
Na razie działa pilotażowo, np. w ramach programu skoordynowanej opieki, nad chorymi po zawale. Jak to działa w praktyce?
Szpital dostaje więcej pieniędzy, jeśli zorganizuje pacjentowi rehabilitację, w okresie dwóch tygodni od wyjścia ze szpitala. To bowiem zwiększa szanse chorego na szybszy powrót do zdrowia.
Więcej - https://www.money.pl/gospodarka/szpitalom-wedle-zaslug-nfz-chce-premiowac-za-efekty-leczenia-
Źródło: money.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
NFZ, według statystyk, ma co roku więcej wpływów w kasie.
Ale tego wcale nie widać w szpitalach czy w wynikach leczenia ani w kieszeniach lekarzy.
Teraz już, jak zapowiada, prawdziwie "dobra zmiana" ma inaczej, lepiej, rozsądniej, efektywniej działać.
Więcej pieniędzy za efekty leczenia, a nie tylko za fakt, że pacjent zajmuje szpitalne łózko. NFZ pracuje nad modelem nagradzania lekarzy za wyniki. Na razie system jest testowany.
Dziś zdarza się, że pacjenci są trzymani w szpitalu dłużej niż potrzeba, bo tylko wtedy ich leczenie, placówce w ogóle się opłaca.
NFZ zmienia filozofię. Chce premiować skuteczność lekarzy i nagradzać tych, którzy dbają o profilaktykę. Stąd więcej pieniędzy (nawet o 25 proc.) dostanie szpital, który wykona kompleksową operację onkologiczną.
Także lekarz rodzinny może liczyć na dodatkowe pieniądze, za skierowanie pacjenta na badania profilaktyczne, w zakresie chorób układu krążenia – informuje "Rzeczpospolita".
W szpitalu w Grudziądzu leczą się pacjenci z całego województwa, ale jego utrzymanie spoczywa, na barkach miasta.
Grudziądz zaciska pasa. To najbardziej zadłużony szpital w Polsce poważnie obciąża budżet miasta.
Nowy model finansowania określany jest mianem "płacenia za efekt" i jest przeciwieństwem "płacenia za usługę".
Na razie działa pilotażowo, np. w ramach programu skoordynowanej opieki, nad chorymi po zawale. Jak to działa w praktyce?
Szpital dostaje więcej pieniędzy, jeśli zorganizuje pacjentowi rehabilitację, w okresie dwóch tygodni od wyjścia ze szpitala. To bowiem zwiększa szanse chorego na szybszy powrót do zdrowia.
Więcej - https://www.money.pl/gospodarka/szpitalom-wedle-zaslug-nfz-chce-premiowac-za-efekty-leczenia-
Źródło: money.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz