"Luksusowa siedziba abp. Sławoja Leszka Głódzia"
Metropolita gdański arcybiskup Sławoj Leszek Głódź miał poniżać, wyzywać i...
Metropolita gdański, miał też znęcać się psychicznie, nad podlegającymi mu duchownymi.
Zachowanie arcybiskupa było tematem czwartkowego reportażu, w programie "Czarno na białym", w TVN24. W materiale uwagę poświęcono także rezydencjom gdańskiego duchownego.
1/9
W celach wypoczynkowych arcybiskupowi służy rezydencja na Podlasiu, w której poza częścią pałacową, mieści się uruchomione w 2007 roku, Centrum Charytatywno-Opiekuńcze Caritas Bobrówka.
"Newsweek" podał, że w kilku salach w bocznej części pałacu Bobrówka, niepełnosprawni mogą korzystać między innymi, z gabinetu fizjoterapii.
(Na zdjęciu siedziba w Gdańsku)
Źródło: Reporter
Autor: Wojciech Stróżyk
2/9
Na co dzień arcybiskup mieszka w luksusowej, zabytkowej siedzibie w Gdańsku, przy ulicy Brzegi w dzielnicy Stare Szkoty, odrestaurowanej za jego kadencji.
Źródło: Reporter
Autor: Wojciech Stróżyk
3/9
Zanim arcybiskup przeprowadził się do okazałej rezydencji, mieszkał w siedzibie kurii gdańskiej, przy ulicy Nowickiego, w Gdańsku Oliwie.
4/9
W materiale TVN24, były ksiądz opowiedział, że kiedy arcybiskup przyszedł do Gdańska, to jedną z jego sztandarowych obietnic było stworzenie domu emeryta dla księży.
Tymczasem pierwszą i flagową inwestycją, jaką arcybiskup przeprowadził, była przebudowa jego nowej rezydencji – powiedział reporterom "Czarno na białym", duchowny.
5/9
Zbudowany w 1828 roku budynek, z zewnątrz przypomina pałac.
6/9
Do zabytkowego gmachu w Gdańsku, arcybiskup wprowadził się w styczniu, 2011 roku. Księża zapamiętali pierwsze tygodnie nowego metropolity jako czas zmian. "Sławoj Leszek Głódź miał zacząć od kucharzy" – informuje TVN24.
7/9
W materiale pojawia się także anonimowa relacja jednego z księży, który jako kleryk, usługiwał na przyjęciu u arcybiskupa.
8/9
"Przez sześć lat formacji seminarium byłem angażowany w tzw. granie do kotleta. Mieliśmy siedzieć i grać (trzy, cztery, a czasem nawet pięć godzin), podczas gdy goście jedli i rozmawiali.
Część nieobłóczonych kleryków, podczas takich przyjęć, była angażowana w podawanie do stołu (na polecenie ks. arcybiskupa, ci alumni mieli uszyte czerwone kamizelki i zakupione muchy, specjalnie do tego zadania)" – cytował świadectwo duchownego TVN24.
9/9
Metropolita gdański kazał kapłanom składać przysięgę, że nigdy nie wyjawią, co dzieje się w murach jego rezydencji – ujawniono w materiale "Czarno na białym".
"Reporterzy wysłali do gdańskiej kurii kilkanaście pytań dotyczących przytaczanych informacji. Mimo upływu dwóch miesięcy, nikt nie odpowiedział" - poinformowano w materiale TVN24.
Nietrudno pojąć, z ustaleń zawartych w materiale TVN24, że arcybiskup dysponuje dla swoich potrzeb 9. pałacami. Można je obejrzeć w materiale portalu interia.pl.
Treść opisu ustaleń TVN24, przedstawionego powyżej, zachowuje w pełni brzmienie materiału z portalu interia.pl.
Autor: Wojciech Stróżyk
Źródło: fakty.interia.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Metropolita gdański, miał też znęcać się psychicznie, nad podlegającymi mu duchownymi.
Zachowanie arcybiskupa było tematem czwartkowego reportażu, w programie "Czarno na białym", w TVN24. W materiale uwagę poświęcono także rezydencjom gdańskiego duchownego.
1/9
W celach wypoczynkowych arcybiskupowi służy rezydencja na Podlasiu, w której poza częścią pałacową, mieści się uruchomione w 2007 roku, Centrum Charytatywno-Opiekuńcze Caritas Bobrówka.
"Newsweek" podał, że w kilku salach w bocznej części pałacu Bobrówka, niepełnosprawni mogą korzystać między innymi, z gabinetu fizjoterapii.
(Na zdjęciu siedziba w Gdańsku)
Źródło: Reporter
Autor: Wojciech Stróżyk
2/9
Na co dzień arcybiskup mieszka w luksusowej, zabytkowej siedzibie w Gdańsku, przy ulicy Brzegi w dzielnicy Stare Szkoty, odrestaurowanej za jego kadencji.
Źródło: Reporter
Autor: Wojciech Stróżyk
3/9
Zanim arcybiskup przeprowadził się do okazałej rezydencji, mieszkał w siedzibie kurii gdańskiej, przy ulicy Nowickiego, w Gdańsku Oliwie.
4/9
W materiale TVN24, były ksiądz opowiedział, że kiedy arcybiskup przyszedł do Gdańska, to jedną z jego sztandarowych obietnic było stworzenie domu emeryta dla księży.
Tymczasem pierwszą i flagową inwestycją, jaką arcybiskup przeprowadził, była przebudowa jego nowej rezydencji – powiedział reporterom "Czarno na białym", duchowny.
5/9
Zbudowany w 1828 roku budynek, z zewnątrz przypomina pałac.
6/9
Do zabytkowego gmachu w Gdańsku, arcybiskup wprowadził się w styczniu, 2011 roku. Księża zapamiętali pierwsze tygodnie nowego metropolity jako czas zmian. "Sławoj Leszek Głódź miał zacząć od kucharzy" – informuje TVN24.
7/9
W materiale pojawia się także anonimowa relacja jednego z księży, który jako kleryk, usługiwał na przyjęciu u arcybiskupa.
8/9
"Przez sześć lat formacji seminarium byłem angażowany w tzw. granie do kotleta. Mieliśmy siedzieć i grać (trzy, cztery, a czasem nawet pięć godzin), podczas gdy goście jedli i rozmawiali.
Część nieobłóczonych kleryków, podczas takich przyjęć, była angażowana w podawanie do stołu (na polecenie ks. arcybiskupa, ci alumni mieli uszyte czerwone kamizelki i zakupione muchy, specjalnie do tego zadania)" – cytował świadectwo duchownego TVN24.
9/9
Metropolita gdański kazał kapłanom składać przysięgę, że nigdy nie wyjawią, co dzieje się w murach jego rezydencji – ujawniono w materiale "Czarno na białym".
"Reporterzy wysłali do gdańskiej kurii kilkanaście pytań dotyczących przytaczanych informacji. Mimo upływu dwóch miesięcy, nikt nie odpowiedział" - poinformowano w materiale TVN24.
Nietrudno pojąć, z ustaleń zawartych w materiale TVN24, że arcybiskup dysponuje dla swoich potrzeb 9. pałacami. Można je obejrzeć w materiale portalu interia.pl.
Treść opisu ustaleń TVN24, przedstawionego powyżej, zachowuje w pełni brzmienie materiału z portalu interia.pl.
Autor: Wojciech Stróżyk
Źródło: fakty.interia.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz