Białystok. "Pedagog szkolny wśród atakujących Marsz Równości"
Wśród władz rządowych, którzy zaprzeczali uczestnictwo w ataku na legalny Marsz, był m.in. wicepremier Gowin.
"Rafał Ł. pracuje jako pedagog"
Od początku, po dramatycznym Marszu Równości w Białymstoku, władze PiS stanowczo zaprzeczały, jakoby wśród atakujących, nie było ich przedstawicieli.
"Białystok wolny od pedałów" i "zakaz pedałowania" – takie hasła w stronę uczestników Marszu Równości, wykrzykiwał w sobotę 20 lipca 2019, pedagog z jednej z białostockich podstawówek.
To Rafał Ł. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", "pracuje on jako pedagog, w Szkole Podstawowej numer 5 im. Władysława Broniewskiego w Białymstoku".
Wniosek do kuratorium i zawiadomienie na policję
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) opublikował w czwartek wpis, z którego wynika, że wśród agresywnych kontrmanifestantów Parady Równości, która w sobotę 20 lipca, pierwszy raz przeszła ulicami Białegostoku – znalazł się człowiek, pracujący na co dzień, z małymi dziećmi.
Mężczyzna skandował wulgarne, nawołujące do przemocy hasła, takie jak: "Zakaz pedałowania", "Białystok wolny od pedałów", czy "wy********ć” w kierunku uczestników legalnie zorganizowanego, pokojowego zgromadzenia".
Manifestacje poparcia dla Marszu Równości. Tłumy na ulicach polskich miast.
Jak zauważył OMZRiK, na załączonym nagraniu widać, jak pedagog "stoi z bandytami, którzy atakowali dzieci."
"Na jednym ze zdjęć ramię w ramię z mężczyzną zatrzymanym za pobicie 14-latka” – informuje ośrodek.
Jak podaje OMZRiK, władze ośrodka skierowały do dyrekcji szkoły i kuratorium oświaty, wniosek o "odsunięcie Rafał Ł. od kontaktu z dziećmi". Powiadomiły również policję o zakłócenia legalnego zgromadzenia publicznego.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
"Rafał Ł. pracuje jako pedagog"
Od początku, po dramatycznym Marszu Równości w Białymstoku, władze PiS stanowczo zaprzeczały, jakoby wśród atakujących, nie było ich przedstawicieli.
"Białystok wolny od pedałów" i "zakaz pedałowania" – takie hasła w stronę uczestników Marszu Równości, wykrzykiwał w sobotę 20 lipca 2019, pedagog z jednej z białostockich podstawówek.
To Rafał Ł. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", "pracuje on jako pedagog, w Szkole Podstawowej numer 5 im. Władysława Broniewskiego w Białymstoku".
Wniosek do kuratorium i zawiadomienie na policję
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) opublikował w czwartek wpis, z którego wynika, że wśród agresywnych kontrmanifestantów Parady Równości, która w sobotę 20 lipca, pierwszy raz przeszła ulicami Białegostoku – znalazł się człowiek, pracujący na co dzień, z małymi dziećmi.
Mężczyzna skandował wulgarne, nawołujące do przemocy hasła, takie jak: "Zakaz pedałowania", "Białystok wolny od pedałów", czy "wy********ć” w kierunku uczestników legalnie zorganizowanego, pokojowego zgromadzenia".
Manifestacje poparcia dla Marszu Równości. Tłumy na ulicach polskich miast.
Jak zauważył OMZRiK, na załączonym nagraniu widać, jak pedagog "stoi z bandytami, którzy atakowali dzieci."
"Na jednym ze zdjęć ramię w ramię z mężczyzną zatrzymanym za pobicie 14-latka” – informuje ośrodek.
Jak podaje OMZRiK, władze ośrodka skierowały do dyrekcji szkoły i kuratorium oświaty, wniosek o "odsunięcie Rafał Ł. od kontaktu z dziećmi". Powiadomiły również policję o zakłócenia legalnego zgromadzenia publicznego.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz