Konferencja PiS na temat polityki rozwoju Polski
W sobotę (26 stycznia 2019), 13 dni po morderstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, klub parlamentarny PiS zwołał w Sejmie konferencję "Zasady prowadzenia polityki rozwoju Polski".
"Nasze społeczeństwo jest podzielone"
Głos podczas konferencji zabrał m.in. prezes swojej partii Jarosław Kaczyński. Obrady miały raczej być zasłoną dymną konferencji Platformy, która przyjęła dumną i wielce ambitną nazwę: "Kobieta, Polska, Europa", zawierająca bardzo istotną treść o kobiecie polskiej w pracy zawodowej i w domu.
Prezes Jarosław Kaczyński na swojej konferencji mówił długo, rozciągliwie i ogólnikowo, tak by nic konkretnego nie powiedzieć. Mimo wszystko ujawnił Polakom oczywistą oczywistość.
- Nasze społeczeństwo jest podzielone i niestety w wielu wypadkach ten podział jest ostry, prowadzi do wydarzeń, które nie powinny mieć miejsca - rzekł najprawdziwiej prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Nie pomniał wspomnieć, kto był nie tak dawno autorem tego zdania: w gruncie rzeczy mamy w kraju ludzi lepszego i gorszego sortu.
Gnębią nas "emocjonalne podziały"
- Jeżeli zapytać - abstrahując już od podziałów politycznych - o oczekiwania odnoszące się do przyszłości, to one są w istocie dość podobne; może właśnie dlatego niektórym tak bardzo zależy, żeby w Polsce powstawały emocjonalne podziały, żeby to emocjonalne napięcie było tak ostre…
I te – według niego - "emocjonalne podziały" trzeba zrzucić na karb większości Polaków, bo – jak wyjaśnił – ta "ogromna większość Polaków, chce szybkiego postępu ekonomicznego" - powiedział prezes PiS.
- 29 lat temu partia, która poprzedziła PiS, której PiS jest kontynuatorem (chodzi o Porozumienie Centrum – pierwszą partię słynnych braci bliźniaków – dod. S.C.), ogłosiła program przyspieszenia. Wtedy to było przyspieszenie polityczne - zaznaczył.
Dziś, dzięki PiS dzieje się w Polsce, "bardzo, bardzo dużo dobrego i sensem tego naszego dzisiejszego"(...) przyśpieszenia jest, "żeby działała tu synergia, żebyśmy wszyscy razem szli do przodu" - mówił i jednocześnie zachęcał lider PiS.
"Mamy wielką część władzy w…"
Do niedawna Prawo i Sprawiedliwość rządziło przede wszystkim w stolicy, a w dużo mniejszym stopniu w samorządach – akcentował prezes.
- Dziś, po zwycięskich wyborach, ta sytuacja się zmieniła. Mamy wielką część władzy w terenie, w samorządach. I trzeba, by to przyspieszenie, szybki marsz, rozpoczął się także tam, gdzie dotąd nie zawsze tak było - powiedział. Jak zaznaczył, "tam, gdzie rządzi PiS, powinno tak być zawsze".
"To wcale nie jest takie trudne"
- Żeby dobrze rządzić, nie trzeba być geniuszem; chociaż pewni ludzie wybitnie zdolni bardzo się przydają, są takie przykłady też teraz, w naszym rządzie. Przede wszystkim trzeba być kompetentnym i uczciwym. To jest bardzo ważne, by rządzić w sposób przemyślany i uczciwy - zaznaczył Kaczyński.
Jego zdaniem w Polsce mamy "poważny potencjał rozwojowy". - Trzeba likwidować, także na poziomie samorządów, te wszystkie mechanizmy, patologie, które ten mechanizm, tę siłę rozwojową osłabiają, a niekiedy likwidują; bywa nawet, że prowadzą do procesów wstecznych.
To jest nasze wspólne zadanie, tej władzy, która jest w Warszawie, i rządu, z panem premierem na czele, tak znakomitym premierem - chwalił prezes PiS.
"Idźmy do przodu razem"
Kaczyński, zwracając się do uczestników konferencji, zaznaczył, że w Polsce celowo i w wielkiej mierze sztucznie, tworzony jest podział w społeczeństwie.
- Wobec tego starajmy się pracować w samorządach ponad poddziałami. Starajmy się, by marsz do przodu (...) był trwałym elementem naszego życia, by Polska awansowała, by polskie rodziny awansowały w sensie materialnym i duchowym - akcentował.
Źródło: fakty.interia.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
"Nasze społeczeństwo jest podzielone"
Głos podczas konferencji zabrał m.in. prezes swojej partii Jarosław Kaczyński. Obrady miały raczej być zasłoną dymną konferencji Platformy, która przyjęła dumną i wielce ambitną nazwę: "Kobieta, Polska, Europa", zawierająca bardzo istotną treść o kobiecie polskiej w pracy zawodowej i w domu.
Prezes Jarosław Kaczyński na swojej konferencji mówił długo, rozciągliwie i ogólnikowo, tak by nic konkretnego nie powiedzieć. Mimo wszystko ujawnił Polakom oczywistą oczywistość.
- Nasze społeczeństwo jest podzielone i niestety w wielu wypadkach ten podział jest ostry, prowadzi do wydarzeń, które nie powinny mieć miejsca - rzekł najprawdziwiej prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Nie pomniał wspomnieć, kto był nie tak dawno autorem tego zdania: w gruncie rzeczy mamy w kraju ludzi lepszego i gorszego sortu.
Gnębią nas "emocjonalne podziały"
- Jeżeli zapytać - abstrahując już od podziałów politycznych - o oczekiwania odnoszące się do przyszłości, to one są w istocie dość podobne; może właśnie dlatego niektórym tak bardzo zależy, żeby w Polsce powstawały emocjonalne podziały, żeby to emocjonalne napięcie było tak ostre…
I te – według niego - "emocjonalne podziały" trzeba zrzucić na karb większości Polaków, bo – jak wyjaśnił – ta "ogromna większość Polaków, chce szybkiego postępu ekonomicznego" - powiedział prezes PiS.
- 29 lat temu partia, która poprzedziła PiS, której PiS jest kontynuatorem (chodzi o Porozumienie Centrum – pierwszą partię słynnych braci bliźniaków – dod. S.C.), ogłosiła program przyspieszenia. Wtedy to było przyspieszenie polityczne - zaznaczył.
Dziś, dzięki PiS dzieje się w Polsce, "bardzo, bardzo dużo dobrego i sensem tego naszego dzisiejszego"(...) przyśpieszenia jest, "żeby działała tu synergia, żebyśmy wszyscy razem szli do przodu" - mówił i jednocześnie zachęcał lider PiS.
"Mamy wielką część władzy w…"
Do niedawna Prawo i Sprawiedliwość rządziło przede wszystkim w stolicy, a w dużo mniejszym stopniu w samorządach – akcentował prezes.
- Dziś, po zwycięskich wyborach, ta sytuacja się zmieniła. Mamy wielką część władzy w terenie, w samorządach. I trzeba, by to przyspieszenie, szybki marsz, rozpoczął się także tam, gdzie dotąd nie zawsze tak było - powiedział. Jak zaznaczył, "tam, gdzie rządzi PiS, powinno tak być zawsze".
"To wcale nie jest takie trudne"
- Żeby dobrze rządzić, nie trzeba być geniuszem; chociaż pewni ludzie wybitnie zdolni bardzo się przydają, są takie przykłady też teraz, w naszym rządzie. Przede wszystkim trzeba być kompetentnym i uczciwym. To jest bardzo ważne, by rządzić w sposób przemyślany i uczciwy - zaznaczył Kaczyński.
Jego zdaniem w Polsce mamy "poważny potencjał rozwojowy". - Trzeba likwidować, także na poziomie samorządów, te wszystkie mechanizmy, patologie, które ten mechanizm, tę siłę rozwojową osłabiają, a niekiedy likwidują; bywa nawet, że prowadzą do procesów wstecznych.
To jest nasze wspólne zadanie, tej władzy, która jest w Warszawie, i rządu, z panem premierem na czele, tak znakomitym premierem - chwalił prezes PiS.
"Idźmy do przodu razem"
Kaczyński, zwracając się do uczestników konferencji, zaznaczył, że w Polsce celowo i w wielkiej mierze sztucznie, tworzony jest podział w społeczeństwie.
- Wobec tego starajmy się pracować w samorządach ponad poddziałami. Starajmy się, by marsz do przodu (...) był trwałym elementem naszego życia, by Polska awansowała, by polskie rodziny awansowały w sensie materialnym i duchowym - akcentował.
Źródło: fakty.interia.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz