Ostrołęka powróciła z ciemnogrodu
Miasto i jego 50 tysięcy mieszkańców, po
długich latach średniowiecza, w jakim żyli dzięki katechecie, powróciło do
współczesności.
W Ostrołęce będzie można wreszcie obejrzeć firm
"Kler". Do miasta powróci nawet lokalny sztab Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy. Serwis "Moja Ostrołęka" donosi o upadku
ideologicznego muru, gdyż mieszkańcy pożegnali w ostatnich wyborach do
samorządów - wieloletniego prezydenta Janusza Kotowskiego, katechetę, członka
PiS.
Rewolucja, cud, dzieje się historia
- Wystarczyła zmiana prezydenta miasta z radiomaryjnego,
na liberalnego Łukasza Kulika, by ideologiczne bariery całkowicie zniknęły. Ściana
ideologiczna, dzieląca ludzi na lepszy i
gorszy sort, znika z Ostrołęki, niczym upadający Mur Berliński - donosi serwis
Moja-Ostrołęka.pl.
Według nowych władz miasta, na ekrany kina 7 grudnia 2018,
wejdzie film "Kler". Uprzednio, w miejskim kinie, panowała cenzura.
Prezydent Kotowski (członek PiS, teolog, absolwent Akademii Teologii
Katolickiej w Warszawie) miał tłumaczyć, że Ostrołęka poradzi sobie bez tej
produkcji.
O sprawie było głośno w całej Polsce. Za walczącymi mieszkańcami wstawił się reżyser filmu
Wojciech Smarzowski. I niemal natychmiast po wyborach do samorządu i zmianie
władzy, rzekomy cenzor - szef miejskiego centrum kultury - stracił pracę.
O dalekich liniach autobusów decyduje biskup
- Przez kilka lat Ostrołęka, ponad 50-tysięczne
miasto, miało olbrzymi problem z organizacją finału WOŚP. Niechęć prawicowych
polityków do znanego na świecie przedsięwzięcia Jurka Owsiaka sprawiała, że w Ostrołęce,
pieniądze do puszek zbierali wolontariusze z innych miejscowości, m.in. z Łomży
czy Kadzidła – pisze moja-ostrołęka.pl.
Ostrołęka to zapewne jedyne polskie miasto, w którym o
autobusowych kursach dalekobieżnych decyduje biskup. W sierpniu media
relacjonowały, że przez brak porozumienia z Kurią Diecezjalną w Łomży
(właścicielem dworca PKS), z miasta wycofali się przewoźnicy: Polski Bus i
firma Polonus.
Wystarczyły wybory do samorządów i PiS-owska
Ostrołęka, wróciła z odległego ciemnogrodu, na świetlaną drogę nowoczesnej
współczesności, budowanej od 3 lat, przez prezesa nowej Polski.
Źródło: wiadomosci.wp.pl.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz