Dziennik "FAZ": "Rząd stosuje wobec sędziów radykalne metody"
A więc stało się: kolejna nowelizacja ustawy
PiS w sprawie sądownictwa, przeszła przez Sejm i Senat, jak bezwietrzna burza…
Prezydent, dyżurny na nocnej zmianie,
podpisał nową wersję ustawy sądowej, wkrótce po północy, w dzień zaś, w czwartkowe
imieniny Anny (26 lipca 2018), treść nowej wersji ustawy o Sądzie Najwyższym
(SN), sądach i prokuraturze, opublikował
na zlecenie premiera rządu, Dziennik Ustaw.
"I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata
Gersdorf nie zamierza, wbrew przepisom uchwalonym przez PiS, przejść na
emeryturę. W wywiadzie dla "FAZ", zarzuca rządowi likwidację
trójpodziału władzy i obiecuje Timmermansowi pomnik".
"To niszczy autorytet sędziów"
"Najbardziej martwi mnie to, że rząd
walczy z sędziami, stosując radykalne metody, które przypominają czasy
obrazoburstwa (ruch zwalczający kult obrazów i figur religijnych, najsilniejszy
w Bizancjum w VIII-IX w. - "DW") – kampanie plakatowe i oszczerstwa.
To niszczy autorytet sędziów" – powiedziała Gersdorf, w wywiadzie dla
poniedziałkowego wydania dziennika "Frankfurter Allgemeine Zeitung"
("FAZ").
Małgorzata Gersdorf ostrzegła, że
powołanie nowej izby (dyscyplinarnej) SN, "z nowymi sędziami wybranymi
zgodnie z nowym postulowanym przez PiS trybem" - jest niebezpieczne i
oznacza "utratę trójpodziału władz".
Prezes SN powiedziała, że obecna sytuacja
może prowadzić do zastraszania sędziów – "ze strachu przed podpadnięciem
rządzącym i narażenia się na postępowanie dyscyplinarne". Na pytanie, czy
w Polsce będą istniały w przyszłości tylko dwie władze, Gersdorf odpowiedziała:
"Nie. Będziemy mieli jedną jednolitą władzę. Jedno silne państwo".
Ogromnym marzeniem Jarosława Kaczyńskiego
od dziecka, o czym mówił chętnie w różnych wcześniejszych wywiadach w mediach,
jest budowa nowej, nowoczesnej, silnej Polski, z którą świat będzie się liczył,
i taką właśnie zaczął teraz wznosić na gruzach – starej, zaniedbanej "w
ruinach", którą pozostawili władcy rządu Tuska PO-PSL.
Kaczyński stawia silne państwo ponad wszystko
Celem PiS jest - zdaniem I Prezes SN Gersdorf - "jednolita
władza państwowa". "Szef PiS Jarosław Kaczyński ma propaństwowe
poglądy" – podkreśliła. Przypomniała, że podobne stanowisko zajmował jego
promotor, profesor prawa Stanisław Ehrlich.
"Kaczyński pisał swoją pracę o tym,
jak po 1968 roku państwo podporządkowało sobie szkoły wyższe i ocenił to
pozytywnie. Tak więc: silne państwo ponad wszystko. Lepsze niż ten cały bajzel,
te sądy, prawa człowieka, organizacje pozarządowe, które stale czegoś się
domagają" – powiedziała "FAZ" Małgorzata Gersdorf.
UE działa zbyt późno
I Prezes SN uważa, że ewentualna skarga
Komisji Europejskiej przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości (TS) UE w
Strasburgu, "przychodzi za późno". "To tak jak z wycinką puszczy
w Białowieży, gdzie też mam orzeczenie TS, lecz drzewa są już wycięte" –
wtrąciła.
Unia Europejska robi - jej zdaniem -
"co może". A "Frans Timmermans pracuje wspaniale na rzecz
Polski. Za kilka lat stanie tutaj jego pomnik" – powiedziała Gersdorf.
"W niektórych obszarach tak, w innych
nie" – odpowiedziała I Prezes SN na pytanie, czy Polska jest jeszcze
państwem prawa. "Najgorsze jest to, że obywatel, który sprzeciwi się PiS,
musi liczyć się z sankcjami. Już to właśnie sprawia, że nie można czuć się w
pełni obywatelem" – podkreśliła Gersdorf w rozmowie z "FAZ".
PiS wbrew Konstytucji reguluje pracę sędziów
Zgodnie z ustawą o SN, która weszła w
życie 3 kwietnia - w trzy miesiące od tego terminu, czyli 3 lipca - w stan
spoczynku muszą przejść sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogą dalej
pełnić swoją funkcję, jeśli - w okresie miesiąca od wejścia w życie nowej
ustawy, czyli do 2 maja - złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili
odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze
zajmowanie stanowiska sędziego SN.
Małgorzata Gersdorf, która ukończyła 65. rok życia,
podkreśla, że "nie złożyła i nie złoży" wniosku do prezydenta w
sprawie dalszego zajmowania stanowiska sędziowskiego i funkcji prezesa SN.
Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego przyjęło
uchwałę stwierdzającą, że Małgorzata Gersdorf pozostaje, zgodnie z Konstytucją,
pierwszym prezesem Sądu Najwyższego, do 30 kwietnia 2020 roku. Konstytucja
gwarantuje 6-letnią kadencję, bez względu na wiek sędziego i nie wymaga zgody
prezydenta, na przedłużenie pracy w SN.
Źródło: dw.com.
Oprac. Stanisław Cybruch
Komentarze
Prześlij komentarz