Zbigniew Ziobro: "Apelujemy do premiera, by uwolnił Polskę z haraczu"

"Komisja Europejska chce nałożyć na Polskę haracz."

– Spotykamy się, w związku z tym europejskim haraczem, który Komisja Europejska, chce nałożyć na Polskę - twierdzi Zbigniew Ziobro.

Chcemy zaapelować do pana premiera, by poparł ustawę, której skutkiem będzie uwolnienie Polaków z tego haraczu – powiedział w piątek minister Zbigniew Ziobro przed spotkaniem z premierem.

Zbigniew Ziobro

– Nie idę do premiera, by mu powiedzieć, że ostrzegaliśmy o szantażu, ze strony KE. Idę na spotkanie, by zadać panu premierowi ważne dla Polaków, pytania, np. ile to KPO będzie nas kosztować. Dziś wiemy, że to nie jest bezzwrotna dotacja. Nasz kompromis uzależniony jest od wiedzy – stwierdził Ziobro.

Zbigniew Ziobro: apelujemy do premiera, by uwolnił Polskę z haraczu.

Ziobro stwierdził, że "KPO to wcale nie jest żadna darowizna, bo to pieniądze wynikające z zaciągniętego kredytu, który my, Polacy, będziemy spłacać przez 35 lat".

- To jest bardzo wysoko opodatkowana pożyczka. Dlaczego UE nie pokazuje, ile chce od Polaków zwrotu pieniędzy? My liczymy tylko na uczciwą debatę – dodał.

- Jeśli szczerze myślimy o bezpieczeństwie Polski i Polaków, to jestem przekonany, że dojdziemy z premierem do porozumienia. 

Musimy matematycznie popatrzeć na fakty i wtedy podejmiemy decyzję - zapewnił minister sprawiedliwości. Morawiecki spotka się z Ziobrą. W grze wielkie pieniądze.

Po południu dojdzie do spotkania skonfliktowanych ze sobą Mateusza Morawieckiego i Zbigniewa Ziobry. Premier ma nadzieję na przełamanie impasu w sprawie zmian w Sądzie Najwyższym, które mają odblokować pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy. Z informacji Onetu wynika, że ziobryści szykowali dla Morawieckiego medialny spektakl.

W normalnych warunkach spotkanie premiera z podległym mu ministrem nie wzbudzałoby najmniejszych emocji. Jednak warunki normalne nie są. 

Zbigniew Ziobro przez wiele miesięcy w ogóle nie pojawiał się na posiedzeniach Rady Ministrów, a najważniejsze dla siebie sprawy, załatwiał bezpośrednio z Jarosławem Kaczyńskim.

Dziś koalicyjna Solidarna Polska sprzeciwia się projektowi zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym, które miałyby pozwolić na to, by należne Polsce pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy wreszcie znalazły się w Polsce.

Ziobryści co do zasady są przeciwni żyrowaniu przez nasz kraj pożyczki, którą Bruksela zaciągnęła, by stworzyć fundusz, więc Mateusz Morawiecki nie będzie miał łatwego zadania.

Mimo to dziś po południu spotka się w wąskim gronie z ministrem sprawiedliwości. Z informacji Onetu wynika, że ziobryści chcieli początkowo zaprosić Mateusza Morawieckiego na spotkanie w gronie wszystkich posłów Solidarnej Polski. Jak słyszymy, był nawet pomysł, by rozmowa odbyła się przy kamerach (Onet.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
Bruksela, haracz, Kaczyński, KE, minister, Morawiecki, poseł, pożyczka, rozmowa, Solidarna Polska, Ziobro,