"Kaczyński w Myszkowie"

"Ci, co rządzili Polską, byli gotowi mieć nierównoprawne traktaty z Niemcami."

Prezes PiS przekonywał, że "ci, którzy przed nami rządzili Polską, zawarli traktat z Unią Europejską, bardzo dla Polski niekorzystny", bo "Polska ma się "na wszystko zgadzać."

Ci, którzy wcześniej rządzili Polską, byli gotowi zawierać nierównoprawne traktaty, na przykład traktat ten wstępny z Unią Europejską, bardzo dla Polski niekorzystny, byli gotowi zawierać nierównoprawne traktaty z Niemcami - przekonywał w sobotę (15.10.22) prezes Jarosław Kaczyński.

Prezes Kaczyński przekonywał podczas spotkania w Myszkowie, że po zakończeniu poprzedniego systemu, świadomość społeczna nie była odpowiednio przygotowywana do tego, by funkcjonować w demokratycznej rzeczywistości.

"Ten system miał też inne cechy, odnoszące się, do naszej sytuacji międzynarodowej. Ci, którzy wtedy rządzili Polską, byli gotowi zawierać nierównoprawne traktaty, na przykład traktat ten wstępny z Unią Europejską, bardzo dla Polski niekorzystny, byli gotowi zawierać nierównoprawne traktaty z Niemcami."

- Traktat z 1990 roku, był traktatem całkowicie niesymetrycznym, na korzyść Niemiec oczywiście, a nawet to, co było zapewnione, a nawet to, co do na przykład polskiej mniejszości w Niemczech, chociaż Polacy nie dostali praw mniejszości narodowej a Niemcy otrzymali, to i tak było nieprzestrzegane" - powiedział Kaczyński.

Dwugodzinny wykład prezesa Kaczyńskiego. Tak zainaugurowano Akademię PiS

Przypomniał też w tym kontekście słowa Władysława Bartoszewskiego, który jako były minister spraw zagranicznych i sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, powiedział, że "Jeśli panna nie jest piękna i posażna, to powinna być choć sympatyczna, a nie nabzdyczona".

Prezes PiS przekonywał, że słowa te miały oznaczać, że Polska ma się "na wszystko zgadzać", a jeśli cokolwiek wtedy zostało załatwione, to "tylko dzięki osobistym wpływom i możliwościom kilku ludzi". 

"To była ta partia białej flagi, jak to wtedy nazywano, niezwykle szkodliwa, bo osłabiająca pozycję Polski".

"Polska miała wtedy rzeczywiście słabą pozycję obiektywnie, ale mimo to można było uprawiać politykę inną, bardziej zabiegającą o nasze interesy" – ocenił (gazetaprawna.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
akademia, Bartoszewski, biała flaga, Kaczyński, Niemcy, PiS, Polska, pozycja, prawa mniejszości, traktat, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"