Branża handlowa apeluje do Polaków

Chcąc uniknąć paniki w sklepach.

Anwil ogłosił w poniedziałek (29 sierpnia 2022) decyzję o wznowieniu produkcji nawozów azotowych, a producenci żywności czekają na taką samą decyzję Grupy Azoty, co miałoby rozwiązać problem z kończącymi się zapasami dwutlenku węgla - pisze Magdalena Raducha.

Tymczasem Polska Izba Handlu apeluje do konsumentów o zachowanie spokoju i rozwagę. Wszystko po to, aby uniknąć paniki zakupowej, która była widoczna w przypadku cukru.

Radosław Skowierzak, prezes zarządu J-S Sp. z o. o., prowadzącej sklepy Lewiatan w województwie śląskim i małopolskim zapewnia, że towar w sklepach jest i nie ma na razie żadnych nowych sygnałów o brakach w dostawach.

"Apelujemy o spokój i rozwagę". Polska Izba Handlu zwraca się do konsumentów. Zdjęcie ilustracyjne

Grupa Azoty i Anwil, które są liderem, gdy chodzi o produkcję nawozów azotowych, postanowiły w ubiegłym tygodniu ograniczyć albo wstrzymać pracę, ze względu na wysokie ceny gazu.

W efekcie powstał problem z dostawami dwutlenku węgla, który przy wytwarzaniu nawozów jest produktem ubocznym, jednak, szczególnie dla branży spożywczej, elementem kluczowym, wykorzystywanym w procesie produkcji i transportu.

Producenci żywności nieco odetchnęli, gdy spółka Anwil zdecydowała w poniedziałek wznowić produkcję. Jednak to nie wystarczy. Teraz liczą na to, że Grupa Azoty podejmie taką samą decyzję, bo to ona jest najważniejszym dostawcą CO2.

"Są zapasy produktów, ale nieduże"

- Jest to bez wątpienia sprawa bardzo poważna - mówi Interii Maciej Ptaszyński z Polskiej Izby Handlu.

Anwil wznawia produkcję CO2. "Czekamy na Grupę Azoty"

- Należy mieć nadzieję, że jest to sytuacja chwilowa i produkcja (CO2 i suchego lodu - przyp. red.) będzie mogła być wznowiona tak szybko, jak to możliwe. 

Oczywiście zarówno dystrybutorzy jak i sieci handlowe oraz sklepy posiadają nieduże zapasy produktów, natomiast bez wątpienia nie są to zapasy niewyczerpalne - wskazuje.

Polska Izba Handlu (PIH) jest i pozostanie w kontakcie z producentami, zaapelowała także do rządu o podjęcie działań wspierających branże tak, aby ciągłość dostaw i podaży produktów pozostała niezakłócona.

- Będziemy nadal podkreślać, że branża spożywcza i handel to strategiczne działy gospodarki, które powinny być traktowane priorytetowo, jeżeli chodzi o zaopatrzenie w energię i zasoby - podkreśla Ptaszyński.

Apel do konsumentów

- Warto także w tym miejscu zaapelować do konsumentów o zachowanie spokoju i rozwagę, aby uniknąć paniki zakupowej - mówi Maciej Ptaszyński. 

Ten mechanizm był wyraźnie widoczny w lipcu, gdy z półek sklepowych zaczął znikać cukier.

Mimo że producenci zapewniali, że jest go pod dostatkiem, klienci ruszyli na zakupy, obawiając się, że produktu zabraknie lub bardzo zdrożeje. 

Warto podkreślić, że jest to błędne koło - cena wzrasta właśnie wtedy, gdy popyt przewyższa podaż (Interia.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
branża, cukier, dostawa, klient, konsument, PIH, rozwaga, zabraknie, zakupy, zapasy, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"