"Zagraniczne media o wizycie w Polsce Bidena"

"Najważniejsze przemówienie w karierze".

Wizytę prezydenta USA w Polsce komentują media na całym świecie.

"Najważniejsze przemówienie w karierze politycznej Joe Bidena", "nieprzypadkowo prezydent USA zwrócił się do Polaków", "ta wizyta pokazuje dużą zmianę w polsko-amerykańskich relacjach" - piszą zagraniczne gazety.

Nie zabrakło też licznych komentarzy odnośnie do postawy naszego kraju w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Joe Biden w Polsce

Prezydent USA Joe Biden spotkał się w sobotę w Pałacu Prezydenckim z prezydentem Andrzejem Dudą. 

Następnie, udał się na spotkanie z uchodźcami wojennymi na Stadionie Narodowym. 

Tam porozmawiał m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim.

Na koniec, Joe Biden wygłosił przemówienie na Zamku Królewskim. W jego trakcie, odnosił się do słów Jana Pawła II, przywoływał także polską historię. 

Jak wizytę Joe Bidena w Polsce komentują zagraniczne media? Podsumowujemy.

Włochy: To najważniejsze przemówienia Bidena w całej karierze

Trzy główne włoskie gazety: "La Repubblica", "La Stampa" i "Corriere della Sera" odnotowują w tytułach na swoich stronach internetowych słowa Bidena: "Putin nie może pozostać u władzy". 

Informują też o odpowiedzi Kremla skierowanej do prezydenta USA: "Nie on decyduje" (Interia.pl).

Telewizja RAI, w głównym wydaniu wieczornego dziennika, zwróciła uwagę na symbolikę miejsca wystąpienia amerykańskiego przywódcy: zburzony przez nazistów i odbudowany po wojnie Zamek Królewski. 

Biden, podkreślono, użył "bardzo mocnych słów" pod adresem Putina i "rzucił mu finałowe wyzwanie".

Morawiecki: Sojusz Polski i USA jest ważny dla skuteczności NATO

Włoski wysłannik telewizji publicznej odnotował, na obecne w wielu punktach stolicy, znaki solidarności Polski z Ukrainą i widoczne wszędzie flagi ukraińskie.

Agencja Ansa, w relacji z Warszawy wskazała na słowa Bidena o tym, że stolica Polski jest "symbolem walki o wolność".

Włochy: Biden poruszył serca Polaków

Jak dodaje Ansa, w czasie tej wizyty amerykański prezydent "definitywnie wziął na cel" Putina, nazywając go "rzeźnikiem" oraz "dyktatorem, który chce odbudować imperium". 

Zaznacza zarazem, że poruszył serca Polaków, przywołując słowa świętego Jana Pawła II: "Nie lękajcie się".

Portugalia: Nieprzypadkowo słowa wsparcia USA dla sojuszników padły w Polsce

Lizbońska rozgłośnia, podobnie jak włoska Ansa, zwraca uwagę na podkreślenie przez Bidena, idei zawartej w artykule 5. traktatu NATO. 

Lizbońska stacja twierdzi też, że nieprzypadkowo słowa wsparcia i otuchy dla sojuszników, padły w Polsce, gdzie Amerykanie rozmieścili już ponad 10 tys. swoich żołnierzy.

Z kolei telewizja SIC Noticias postrzega, przemówienie amerykańskiego prezydenta, jako mocne przesłanie o jedności członków NATO i formę uspokojenia państw znajdujących się w bliskim sąsiedztwie Rosji. 

Telewizja zauważa, że sobotnie bombardowanie, położonego blisko polskiej granicy Lwowa, w dniu wizyty Bidena w Warszawie, jest niczym odpowiedź Rosji na podróż amerykańskiego prezydenta...

Holandia: Polacy jak mało który naród rozumieją konieczność walki z autokracją

Wystąpienie prezydenta USA na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie było szeroko relacjonowane i komentowane także w holenderskich mediach.

Koncentrowały się one przede wszystkim na podkreślaniu przez Joe Bidena, iż Polska może być spokojna, bowiem gwarancje bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych jak i Sojuszu Północnoatlantyckiego, są nienaruszalne.

Komentując wystąpienie amerykańskiego prezydenta, portal NOS podkreśla, że jego retoryka wobec Putina staje się "coraz twardsza i bardziej osobista".

"Biden odwiedził Polskę, aby podziękować jej, za wysiłki na rzecz pomocy ukraińskim uchodźcom i ułatwienia dostaw broni dla Ukrainy" - napisał dziennik "NRC".

Mołdawia: Polacy w 1939 roku znaleźli się w podobnym położeniu

Dziennik online "Realitatea" ocenia, że przemówienie Bidena z dziedzińca Zamku Królewskiego w Warszawie, było prawdopodobnie najważniejszym od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Nazywa mowę prezydenta USA "historyczną".

Rumunia: Polska cieszy się szacunkiem

"Polska jest większym, ważniejszym krajem w Europie, potężniejszym niż Rumunia. Jest państwem cieszącym się większym szacunkiem, wśród państw Europy i świata, niż Rumunia. Pozycję taką daje też Polsce jej historia" - skomentowała dwudniową wizytę prezydenta Bidena telewizja Digi24.

Rumuńska stacja podkreśliła, iż ważnym argumentem za pobytem prezydenta USA w Polsce, jest też fakt przyjmowania przez nią ponad 2 mln ukraińskich uchodźców.

"Od takiej liczby włosy stają dęba na głowie. Konieczność zarządzania grupą 2 mln uchodźców, to ogromny problem" - zaznaczyła TV Digi24 i wskazała, że władze w Warszawie boją się też ewentualnego ataku Rosji na Polskę i inne kraje regionu.

Przemówienie Bidena nie było historyczne, ale dało realną nadzieję

"Andrzej Duda jest prezydentem kraju, który był nie raz okupowany i niszczony zarówno materialnie, jak i humanitarnie przez Rosję (...). 

Rany, jakie zadała ona Polsce, są przerażające i nieporównywalne z tymi, jakie zadała Rumunii" - przypomniała bukareszteńska stacja.

Odnotowując bardziej zdecydowany kurs Warszawy wobec Moskwie w związku z wojną na Ukrainie, Digi24 stwierdziła, że z Polską sąsiaduje też Kaliningrad, czyli "najbardziej niebezpieczny i newralgiczny punkt dla NATO".

"Choć to niewielki obszar, ale wypełniony żołnierzami, ciężką bronią, w tym atomową (...), z którego można wystrzeliwać rakiety z głowicami konwencjonalnymi lub jądrowymi na dowolny kraj w Europie" - zauważyła stacja.

Niemcy: Biden podziękował Polakom za przyjęcie uchodźców z Ukrainy

Niemiecka gazeta "Bild" odnotowuje, że w programie wizyty prezydenta Bidena w Polsce, znalazły się rozmowy z przedstawicielami rządu, wizyta w ośrodku dla uchodźców ukraińskich o przemówienie, które Biały Dom określił, jako "istotne".

Echa przemówienia Joe Bidena. Biały Dom tłumaczy słowa, które komentatorzy zinterpretowali jednoznacznie

"Zdajemy sobie sprawę, że Polska bierze na siebie wielką odpowiedzialność, która moim zdaniem nie powinna spoczywać wyłącznie na Polsce. 

Powinna to być odpowiedzialność całego świata, całego NATO" - cytuje "Bild" Bidena.

Dziennik wskazuje, że Biden w swoich wypowiedziach podkreślał siłę sojuszu NATO. "Zachód jest silniejszy, a NATO bardziej zjednoczone, niż kiedykolwiek" - i podkreślał: "Będziemy bronić każdego cala terytorium NATO, dzięki zbiorowej sile krajów członkowskich".

W Polsce, w ostrych słowach wypowiadał się o rosyjskim prezydencie Putinie, nazywając go "rzeźnikiem", "kłamcą", "dyktatorem", "tyranem", "przestępcą wojennym", człowiekiem, który "niczego nie nauczył się z historii" i kłamcą, który do samego końca zapewniał, że nie zamierza atakować Ukrainy.

Niemiecka gazeta zauważa też, że Biden obiecał poparcie Stanów Zjednoczonych dla narodu ukraińskiego - zapowiedział przyjęcie przez USA 100 tys. ukraińskich uchodźców oraz dalszą pomoc.

Jak podkreśla "Bild", amerykański prezydent spotkał się w Warszawie także z przedstawicielami rządu Ukrainy - szefem MSZ Dmytro Kułebą i ministrem obrony Ołeksijem Reznikowem, którzy "przybyli do Polski pomimo trwających wojennych walk".

"Było to pierwsze spotkanie Bidena twarzą w twarz z wysokimi rangą urzędnikami państwowymi z Kijowa od czasu wybuchu wojny na Ukrainie 24 lutego" - zaznacza dziennik.

Wielka Brytania: Polska miała rację przez lata ostrzegając Zachód

"Washington Post" ocenił, że  choć jeszcze podczas kampanii wyborczej, Biden wymieniał Polskę w gronie "reżimów totalitarnych", w piątek określił prezydenta Andrzeja Dudę, jako "brata" i chwalił jego przywództwo.

"Wizyta Bidena podkreśla szybko zmieniającą się naturę relacji USA i Polski, które przeistoczyły się w bliskie partnerstwo, w obliczu rosyjskiej inwazji sąsiedniej Ukrainy" - konstatuje "WP".

Wojna w Ukrainie. Rafał Trzaskowski: Prezydent USA obiecał pomoc w systemie relokacji uchodźców

Gazeta dodaje, że o ile o Polsce było głośno, w ostatnich latach za sprawą twardej polityki wobec uchodźców, mniejszości LGBT i trudnych relacji z UE i USA, to teraz polscy przywódcy przeszli od ataków na instytucje demokracji liberalnej, do "podkreślania swojej roli jako obrońców europejskiej jedności i wartości", a Polska pełni centralną rolę w obecnym kryzysie.

"Washington Post" wyraża też pogląd, że rosyjska agresja pokazała, że Polska miała rację przez lata ostrzegając Zachód, przed zagrożeniem z Rosji.

"Zachód uświadomił sobie, że kolejne polskie i środkowoeuropejskie rządy ostrzegały je przed Putinem, od 20 lat. 

Teraz jest wola, by słuchać tego, co mówimy" - powiedział dziennikowi europoseł PO Radosław Sikorski.

Francja: Polska prowadzi politykę przyjazną Chinom

Francuski dziennik "Le Monde" nie odniósł się bezpośrednio do wizyty Bidena w Polsce. Zwrócił jednak uwagę na politykę Chin. 

"Polska znajduje się na pierwszej linii wojny na Ukrainie, ale prowadzi politykę przyjazną Chinom" - wskazuje w dzienniku "Le Monde", ekspert ds. chińskiego przemysłu Jean-Francois Dufour.

Otwarte poparcie Chin dla Rosji, która napadła na Ukrainę, mogłoby spowodować zakłócenie chińskich relacji z Europą Wschodnią - pisze "Le Monde". 

Jest to mało prawdopodobne, by Pekin podjął takie ryzyko ku zadowoleniu Moskwy, która ma niewiele do zaoferowania Pekinowi, jeśli brać pod uwagę realne cele strategiczne w sferze gospodarczej - zaznacza.

Mimo, iż są potęgą technologiczną, Chiny potrzebują współpracy z zagranicą, by nadrobić spore opóźnienia w rozwoju technologicznym. 

Chcą również ekspansji, którą blokują obecnie Stany Zjednoczone, utrudniając dostęp do know how i całych sektorów przemysłu.

Z punktu widzenia Pekinu podziały w Unii Europejskiej są zatem zjawiskiem postrzeganym jako korzystne. Hołdując tej filozofii, Chiny zacieśniają m.in. współpracę z grupą "17 + 1" (początkowo "16 + 1, zanim dołączyła do europejskiej szesnastki + ChRL w 2019 r., Grecja).

Grupa ta, składająca się głównie z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, nawiązała bezpośredni dialog z Chinami, z pominięciem Brukseli - przypomina gazeta (Interia.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
Biden, Chiny, ChRL, dialog, Europa, filozofia, grupa, LGBT, "LeMonde", NATO, Pekin, Putin, Rosja, UE, USA, Ukraina,
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"