Spotkanie marszałka Sejmu w Nowym Sączu. Gwizdy i okrzyki "kłamca"!

Objazdy gospodarskie czołowych polityków PiS, po tzw. głębokim terenie kraju, wpadły w rytm perpetum mobile (stale powtarzające się) zdarzenia.

Czołowi politycy partii Jarosława Kaczyńskiego, który obecnie spędza czas na łóżku szpitalnym, po operacji kolana, na jego zalecenie objeżdżają kraj i tłumaczą swoim na język ludzki, jak chcą nadal budować wymarzoną według prezesa nową, silną Polskę, w kolejnej kadencji rządzenia.

Objeżdżają więc od kilku tygodni, główni politycy PiS, cały kraj i spotykają się z wyborcami na zebraniach, w różnych regionach. Po kilku spotkaniach, m.in. z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego, Ryszarda Terleckiego czy Stanisława Piotrowicza i Mariusza Błaszczaka było głośno w mediach, za sprawą chwilami karczemnych awantur, z udziałem publiczności.

Podczas awantury na spotkaniu z Mariuszem Błaszczakiem w Nisku, z sali padła propozycja: „Proponuję panu emeryturę w ziemniakach”.

Podobnie było także na spotkaniu marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, z mieszkańcami Nowego Sącza w Małopolsce, zagłębiu partii rządzącej.

Marszałek Sejmu Kuchciński (dziennikarz i ogrodnik rodem z Przemyśla) chciał rozmawiać z mieszkańcami Nowego Sącza o nowym, sztandarowym programie PiS "Dostępność plus", jednym z pięciu słynnych punktów Mateusza Morawieckiego. Polityk, w wystąpieniu podkreślał, że w tym programie będzie wiele rozwiązań i udogodnień m.in. dla rodzin wielodzietnych.

Wypowiedzi jego były, niemal za każdym razem przerywane, przez przeciwników "dobrej zmiany". Część uczestników spotkania skandowała: „Kłamca!”; „Oddaj kasę!”; „Łamiecie prawo!”; „Będziesz siedział!”.

– Rozumiem, że części z Państwa nie podoba się, że rząd PiS realizuje skutecznie program, no ale to trzeba mieć pretensje do poprzedników. Przyszliście tutaj przeszkadzać, miejcie pretensje do PO i Nowoczesnej, którzy do tej pory niewiele zrobili. My te błędy naprawiamy, realizujemy nasz program – odparł gość z PiS. Po tych słowach został wygwizdany.

W trakcie spotkania, część uczestników wyraziła też poparcie dla protestu osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, protestujących od 18 kwietnia w Sejmie. – To jest bardzo trudna sprawa. Te osoby  wykorzystywane są przez polityków do czystej akcji politycznej. W czasie obrad NATO trwa okupacja części Sejmu i wzmacnianie tego różnymi działaniami inspirującymi ze strony niektórych posłów opozycji.

- My musimy stosować pewne przepisy, które obowiązują wszystkich obywateli. Bezpieczeństwo jest najważniejsze – ocenił marszałek. – Sejm jest własnością narodu – usłyszał polityk w odpowiedzi z sali.

Marek Kuchciński powiedział zabranym w Nowym Sączu, że po 15 czerwca 2018 roku, rząd ogłosi koncepcję nowego systemu orzecznictwa dla niepełnosprawnych i kolejne propozycje ich wsparcia.

Należy podkreślić, iż gościa z Warszawy powitały w sali na spotkaniu z mieszkańcami Nowego Sącza - transparenty i kartki z hasłami: „Pycha i szmal”; „Popieramy matki w Sejmie”; „Wysokie płoty Marek grodził, żeby do Sejmu nikt nie chodził”; „Panie Marszałku Sejm to nie prywatny folwark” oraz egzemplarze Konstytucji RP trzymane w górze przez opozycję, które zdominowały całe spotkanie z Markiem Kuchcińskim.

Źródło: Wprost.pl i TVN24.

Oprac. Stanisław Cybruch