"Bodnar zawiódł?"
"Powiem szczerze. Ta sprawa zabolała mnie najbardziej".
- Kiedy ministrem sprawiedliwości został Adam Bodnar, można było mieć nadzieję, że wszystko wejdzie na prawidłowe tory – pisze Anna Gmiterek-Zabłocka w tokfm.pl.
Bo to - wydawać by się mogło - wymarzony kandydat na stanowisko ministra: prawnik, przez lata Rzecznik Praw Obywatelskich, osoba, dla której tak ważne były prawa człowieka. Niestety, okazało się inaczej - mówi TOK FM sędzia Mariusz Ulman.
Minister
sprawiedliwości Adam Bodnar
Senat przyjął bez poprawek tzw. ustawę azylową, mimo sprzeciwu organizacji pozarządowych i wielu ekspertów; Sędzia Mariusz Ulman w rozmowie z TOK FM przekonuje, że ta ustawa łamie prawa człowieka; Nie kryje rozczarowania tym, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar - były Rzecznik Praw Obywatelskich - głosował za tą ustawą; "Coraz więcej osób dostrzega, że chyba nie o to nam chodziło, nie o to walczyliśmy przez te lata" - mówi sędzia.
Mariusz Ulman jest
sędzią Sądu Rejonowego w Nysie. Od ponad 20 lat orzeka w Wydziale Karnym. Od
lat jest też mocno zaangażowany w edukację prawną dzieci i młodzieży, choć
prowadzi zajęcia również z seniorami. - Bardzo to lubię. Wiem, że zajęcia są
ważne dla młodych ludzi. Z jednej strony poznają sąd, oswajają się z tą
instytucją, a z drugiej - mają szansę zapytać o swoje prawa - podkreśla sędzia.
Jak mówi, zawsze ma wcześniej przygotowane scenariusze danych lekcji, ale zdarza się, że zajęcia skręcają na inne tory. - Bo zaczynamy rozmawiać na jakiś temat, a dziewczynka wstaje i mówi: "Nie widuję się z tatą" albo "Moi rodzice ciągle się kłócą" - mówi sędzia w rozmowie z TOK FM.
- Mi to daje dużą radość i satysfakcję. Wiem też, że kilkakrotnie po takim spotkaniu udało się wykryć przestępstwo, bo dzieci wiedziały, do kogo pójść ze swoim problemem, komu o nim opowiedzieć i co zrobić. Dotyczyło to m.in. tematu przemocy w domu - wskazuje Mariusz Ulman.
"Wydawało się, że Adam Bodnar to wymarzony minister".
Wątek edukacji jest w tej historii bardzo ważny. Bo część młodych ludzi obserwuje to, co się dzieje i zadaje pytania, często niełatwe, dotyczące na przykład praw człowieka.
I sędzia mówi wprost
- skoro władza zdecydowała się chociażby na wprowadzenie tzw. ustawy azylowej,
która łamie prawa człowieka i narusza polską konstytucję, to jak edukować
młodzież w tym zakresie?
- Kiedy po wyborach 2023 roku nastąpiła zmiana władzy, a ministrem sprawiedliwości został Adam Bodnar, można było mieć nadzieje, że wszystko wejdzie na prawidłowe tory. Bo to - wydawać by się mogło - wymarzony kandydat na stanowisko ministra: prawnik, przez lata Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO), osoba, dla której tak ważne były prawa człowieka. Niestety, okazało się inaczej - mówi gość TOK FM.
Jak dodaje, niemal codziennie rozmawia o tym z innymi prawnikami z całej Polski. - I to nie jest tylko moje zdanie. Coraz więcej osób dostrzega, że chyba nie o to nam chodziło, nie o to walczyliśmy przez te lata - dodaje Ulman.
Sędzia Mariusz Ulman. Źródło: archiwum prywatne Pana sędziego.
Sędzia z Nysy
podkreśla, że praw człowieka nie można odkładać na półkę, a w przypadku ustawy
azylowej tak to właśnie wygląda.
W podobnym tonie wypowiadała się kilka dni temu na naszej antenie była zastępczyni RPO dr Hanna Machińska. - Ustawa azylowa jest "ściganiem się na coraz większy radykalizm". Tylko ten większy radykalizm będzie nas kosztował postępowania w przyszłości przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka - ostrzegała. "Powiem szczerze. Ta sprawa zabolała mnie najbardziej" (tokfm.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
azyl, Bodnar, człowiek, ETPC, kandydat, Machińska, minister, Nysa, przemoc, radykalizm, RPO, sędzia, Ulman, ustawa,
Komentarze
Prześlij komentarz