„Krzyki podczas wystąpienia Kaczyńskiego”
„Padły ostre słowa. "Szaleńcy, wariaci".
Przyjdzie czas
prawdy. Prawdy o tym wielkim oszustwie, jakim było oddanie Rosjanom prawa do
prowadzenia śledztwa, ws. ich własnej zbrodni – pisze . Magdalena Barszczak w radiozet.pl.
- Tej wielkiej hańby, która dotknęła nasz naród. [...] Której dokonują albo szaleńcy, wariaci, albo po prostu ludzie, którzy są na usługach, którzy są opłacani – mówił w poniedziałek (10 lutego 2025 roku, prezes PiS Jarosław Kaczyński, podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej w Warszawie.
Jarosław Kaczyński zabrał głos podczas obchodów 178. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.
Przemówienie prezesa PiS było zagłuszane krzykami, polityk mówił o tym, że "przyjdzie czas prawdy".
– To się nie podoba, to ma być zapomniane.
Tego żąda Putin i jego sojusznicy, którzy kiedyś dokonali resetu i dzisiaj
ciągle rządzą Polską – powiedział.
Miesięcznica
smoleńska z krzykami. Jarosław Kaczyński mówił o "szaleńcach"
Jarosław Kaczyński
zabrał głos podczas obchodów 178. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej na placu
Piłsudskiego w Warszawie. Uroczystość była zagłuszana przez protestujących,
którzy krzyczeli "kłamca". Prezes PiS podkreślił, że policja jest
zobowiązana do reakcji.
- Przypominamy wielką zbrodnię dokonaną przez Putina - przez jego ludzi i z bardzo prawdopodobnym udziałem jego ludzi tutaj także w Polsce - powiedział. Jak dodał, wspomniani ludzie wciąż prowadzą swoją kampanię przy "pełnej tolerancji obecnej władzy".
– To się nie podoba,
to ma być zapomniane. Tego żąda Putin i jego sojusznicy, którzy kiedyś dokonali
resetu i dzisiaj ciągle rządzą Polską. Na skutek błędu i tego, że wielu ludzi
uwierzyło w to, że będzie lepiej. Uwierzyło w kłamstwa, obrzydliwe kłamstwa
Tuska - człowieka, który był gotowy dosłownie niemalże klękać przed Putinem po
dokonaniu zbrodni. Który oddał mu wszelkie prawa do prowadzenia śledztwa, czyli
jego sfałszowania – mówił Kaczyński.
Zdaniem prezesa PiS
"ci ludzie" bez reakcji ze strony policji prowadzą tutaj tą
"haniebną działalność". - My się nie załamiemy, przyjdzie czas
prawdy. Prawdy o tym wielkim oszustwie, jakim było oddanie Rosjanom prawa do
prowadzenia śledztwa ws. ich własnej zbrodni. Tej wielkiej hańby, która dotknęła
nasz naród, [...] której dokonują albo szaleńcy, wariaci, albo ludzie, którzy
są na usługach, którzy są opłacani - oświadczył Kaczyński.
Radio ZET/PAP.
Oprac. Stanisław Cybruch
Barszczak, działalność, hańba, Kaczyński, kłamstwa, PiS, Putin, Rosja, szaleńcy, Ukraina, wariaci, władza,
Komentarze
Prześlij komentarz