"Tak za PiS mówili do człowieka z ONZ"

"Nie możemy z wami działać, bo wspieracie gender".

W Polsce powinno powstać 2 tys. niewielkich zbiorników retencyjnych, które pomogłyby przeciwdziałać powodziom - ocenił w TOK FM Kamil Wyszkowski z UN Global Compact.

Jednym z wybitnych "specjalistów" od gender, był pan profesor Przemysław Czarnek, wspierany czasem słowami, pani profesor Krystyny Pawłowicz (choć nigdy nie była profesorką) oraz abp Marek Jędraszewski z Krakowa, a pełną wiarę tym trzem wybitnym profesorom, dawał prezes PiS Jarosław Kaczyński - (dod. S. C.).  

- Jak dobijałem się w tej sprawie do Wód Polskich za poprzednich rządów, to dostawałem informacje, że bardzo im przykro, ale nie mogą z nami współpracować, bo jesteśmy z ONZ i wspieramy gender - powiedział.

Powodzie w Polsce

Kamil Wyszkowski stwierdził, że powódź "to jest tragedia ludzi, ale i innych gatunków, Ziemian niebędących człowiekiem". Wspominał też na antenie spotkanie z sekretarzem generalnym ONZ w maju 2022 roku w Davos. Był na nim obecny, jako przedstawiciel Inicjatywy Sekretarza Generalnego ONZ Global Compact w Polsce.

- Antoni Gutierrez poprosił nas, m.in o to, żebyśmy "nie brali jeńców" podczas rozmów z rządem o przeciwdziałaniu zmianom klimatu - opowiadał.

Dodał też, że jego ani innych ekspertów nie dziwi to, co wydarzyło się w południowo-zachodniej Polsce. - To będzie się wydarzało coraz częściej. Na tym polega fenomen wzrostu temperatur, mamy coraz cieplejszy wszechocean, większe parowanie, bardziej intensywne niże powodujące na danym terenie ekstremalne zjawiska - opisywał w rozmowie z Maciejem Głogowskim.

Powódź 2024
Nie unikniemy kolejnej wielkiej wody? "Problemu powodzi nie rozwiązuje się w rzece, wtedy jest już za późno".

Dlatego - jego zdaniem - inwestycji hydrologicznych powinno być w Polsce więcej. - Do tego należy powstrzymywać wycinki lasów w terenach górskich, czyli tam, gdzie las ma tzw. podszyt, który jest najbardziej cenny. To są mniejsze drzewa i krzewy, które zatrzymują wodę, zatrzymują parowanie, bo tam nie ma dostępu światła. One są w stanie przytrzymać wodę i ochronić osiedla ludzkie - tłumaczył Wyszkowski.

Wody Polskie: ONZ wspiera gender

Jego zdaniem powinniśmy w Polsce skupić się przede wszystkim na przeciwdziałaniu suszy. - Na tym polega antropocen, wyzwanie, jakim jest zmiana klimatu. Polska ma negatywny klimatyczny bilans wodny. Mamy bardzo mało wody, coraz mniej śniegu, nie uzupełniają nam się zasoby wody, co powoduje suszę hydrologiczną - wyjaśniał.

Wyszkowski podkreślił, że gdyby w Polsce znajdowało się dwa tysiące precyzyjnie ulokowanych niewielkich zbiorników retencyjnych, które byłyby w stanie przyjąć wodę na etapie opadów i stopniowo wypuszczać ją na etapie suszy, to bylibyśmy lepiej przygotowani do przeciwdziałania powodzi.

Przedstawiciel UN Global Compact opowiadał też o tym, jak wielokrotnie próbował rozmawiać na ten temat z poprzednim rządem. - Jak dobijałem się do Wód Polskich, to dostawałem informacje od osób ze środka: panie Kamilu, bardzo nam przykro, że nie możemy z wami współpracować, bo jesteście z ONZ, a wy wspieracie gender. Dlatego rząd niespecjalnie jest zainteresowany rozmową z państwem - powiedział. (tokfm.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
antropocen, bilans wodny, gender, informacje, ONZ, opady, PiS, rząd, susza, Wody Polskie, wycinka lasów, wyzwanie,