"Pogoda na wrzesień zapowiada się upalnie"

"Nadciągają dwie potężne fale ciepła".

- Dzisiejsze predykcje wskazują, że upał wróci jeszcze na początku września - powiedział Grzegorz Walijewski, w rozmowie z Wirtualną Polską.

Jak wskazał ekspert, nadchodzą dwie fale upałów. Podczas jednej z nich, temperatura może sięgnąć nawet 33 stopni Celsjusza. Zanim to nastąpi, Polskę czeka załamanie pogody.

Upał (zdjęcie ilustracyjne)

Lato powoli dobiega końca, zbliżamy się do jesieni, która zazwyczaj charakteryzuje się stopniowym ochłodzeniem. Czy tak będzie w tym roku? Jak przekazała Wirtualna Polska, zdaniem rzecznika prasowego IMGW-BIP Grzegorza Walijewskiego w Polsce pojawią się jeszcze dwie fale upałów.

Zobacz wideo. Osa zjada konika polnego. Oto, co z niego zostało.
Pogoda na wrzesień. IMGW przewiduje upały do 33 stopni. Nadchodzą dwie fale.

Przełom sierpnia i września będzie dosyć ciepły, ponieważ synoptycy spodziewają się od 22 do 25 stopni w niemal całym kraju. Będzie to jednak zaledwie początek upałów. - Dzisiejsze predykcje wskazują, że upał wróci jeszcze na początku września - powiedział Grzegorz Walijewski.

Pierwsza fala rozpocznie się od poniedziałku 2 września, kiedy termometry wskażą nawet 31-32 stopnie na Śląsku, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Chłodniej będzie jedynie na Warmii, Mazurach, Podlasiu i na północy woj. pomorskiego i zachodniopomorskiego, gdzie wystąpi 28-29 stopni. Najprawdopodobniej upały potrwają do czwartku 5 września. Jak zaznaczył ekspert, w tym okresie "mogą pojawić się 33 st. C.". Niewykluczone, że 5 i 6 września wystąpią również burze.

Komar (zdjęcie ilustracyjne)

Śmierć po ukąszeniu komara w USA. Wprowadzono godzinę policyjną

Następny okres od 6 do 15 września ma być "stonowany, ale nie zimny".

- Pierwsze dni mogą być chłodniejsze - z maksymalną temperaturą wynoszącą 21-22 st. C., później będzie ok. 24-25 st. C. - poinformował Grzegorz Walijewski. Upały wystąpią ponownie w drugiej połowie miesiąca, ale pomiędzy 16 a 22 września. Na termometrach będzie mogło pojawić się wtedy, nawet powyżej 30 stopni C.

Jak wyjaśnił portal Dobrapogoda24.pl, wrześniowa pogoda będzie spowodowana tym, że Polska znajdzie się w zasięgu pola wyżowego. Będzie się ono rozciągało od północnego Atlantyku w głąb środkowej Europy.

Warto pamiętać, że prognoza długoterminowa jest obarczona dużą niepewnością. Wynika to z ryzyka wystąpienia nagłych zjawisk meteorologicznych, jak i z różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych, statystycznych oraz równań matematycznych.

Załamanie pogody pod koniec sierpnia. Upały poprzedzą burze i opady.

Ekspert zaznaczył, że pogoda pod koniec sierpnia nie będzie już tak upalna, jak w lipcu, kiedy na termometrach pojawiało się nawet 35 stopni Celsjusza. Nadmienił jednak, że do końca miesiąca temperatura może wynieść nawet 32 stopnie.

Według prognoz, taka sytuacja może wystąpić, w pasie od województwa opolskiego, przez województwa śląskie, częściowo świętokrzyskie, małopolskie i podkarpackie, po Lubelszczyznę. Ciepłe będą również noce, kiedy na termometrach, będzie mogło pojawić się, co najmniej 20 stopni.

Koronawirus w Polsce (zdjęcie ilustracyjne)

Nowy wariant COVID-19. Jest bardziej odporny na szczepionki.

Od piątku może nastąpić ochłodzenie za sprawą burz, które pojawią się w województwach zachodniopomorskim, wielkopolskim, lubuskim i częściowo dolnośląskim. Następnie w nocy z piątku na sobotę, front może przemieścić się, bardziej na wschód. Z kolei w sobotę synoptycy spodziewają się burz i opadów w całym kraju, a temperatura maksymalna spadnie do 20-23 stopni na północy i zachodzie oraz do 25-27 w centrum kraju. (gazeta.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
burza, Lubelszczyzna, Lubuskie, noce, opady, Polska, przemieścić, woj. śląskie, temperatura, upały, woj. wielkopolskie, zjawisko,