"J***ć PiS" na Campusie Polska Przyszłości"

"Tak zareagował Donald Tusk".

Na Campusie Polska Przyszłości w Olsztynie młodzi uczestnicy śpiewali podczas imprezy wulgarną piosenkę wymierzoną w PiS - o czym pisze Błażej Makarewicz w Radio ZET.

Do sieci wyciekło na nagranie wideo, a poseł Marcin Romanowski zawiadomił policję. Sprawę skomentował także premier Donald Tusk.

Olsztyn. Afera na Campusie Polska Przyszłości

W niedzielę wieczorem w mediach społecznościowych, zamieszczone zostało krótkie nagranie z Olsztyna, na którym widać co najmniej kilkudziesięciu młodych ludzi, ze słuchawkami na uszach, którzy podczas silent disco skandują hasło "***** PiS".

Za konsolą DJ-ską widać kilka osób, w tym ministra sportu Sławomira Nitrasa i ministra ds. UE Adama Szłapkę. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak oświadczył w poniedziałek, że ministrowie zachowali się skandalicznie.

- Młodzi ludzie puszczają muzykę. Jak puścili coś nieodpowiedzialnego była natychmiast reakcja. Co tu więcej powiedzieć? - skwitował w rozmowie z PAP organizator Campus Polska Przyszłości, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapytany, jak ocenia niedzielne silent disco, podczas którego młodzi ludzie śpiewali piosenkę "J... PiS".

Prokuratura zdecydowała. Jest list gończy za byłym prezesem RARS Michałem Kuczmierowskim.
Jarosław Kaczyński. Kaczyński ocenia rządy PiS. Tego żałuje najbardziej.
Wulgarna piosenka na Campusie. Donald Tusk komentuje.

Z kolei Sławomir Nitras powiedział PAP, że to była dyskoteka zorganizowana wieczorem, "po Campusie", przez młodzież. - Jak usłyszałem taką piosenkę to poprosiłem, żeby więcej tego nie robić - powiedział Nitras, a dopytywany, czy piosenka była śpiewana raz odparł, że "nie słyszał więcej".

- Młodzież ma swoje prawa, jest wieczór. Każdy, kto był na dyskotece wie, jak wyglądają dyskoteki. Poprosiliśmy grzecznie, by w przyszłości zachowywać się grzeczniej - dodał Nitras.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak oświadczył, że nie pozwoli na "wyciszenie tego skandalu", a obecna na konferencji poseł PiS Anna Gembicka napisze do firm, które sponsorują Campus Polska z apelem o wyciągnięcie konsekwencji i zajęcie adekwatnej postawy. - To wszystko jest zorganizowane po to, żeby zniszczyć opozycję w Polsce, zniszczyć Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził Błaszczak.

"W związku z bulwersującymi, wulgarnymi zachowaniami na Campus Polska złożyłem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia z art. 141 kodeksu wykroczeń" - napisał na Facebooku były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który pokazał treść zawiadomienia złożonego do Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

"Istnieją pełne podstawy do wszczęcia i prowadzenia postępowania wobec określonych powyżej funkcjonariuszy publicznych" - stwierdzono w dokumencie udostępnionym przez posła Suwerennej Polski.

Sprawę skomentował także premier Donald Tusk w krótki. wpisie w mediach społecznościowych. "Śpiewać każdy może, trochę lepiej, lub trochę gorzej… Czasami człowiek musi, inaczej się udusi" - napisał premier. To nawiązanie do znanej piosenki Jerzego Stuhra "Śpiewać każdy może". Źródło: Radio ZET/ PAP/ X/.

Oprac. Stanisław Cybruch
Błaszczak, Campus Polska, człowiek, media, młodzież, minister, musi, Nitras, piosenka, premier, Stuhr, Śpiewać, udusi, Trzaskowski, Tusk, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Awarie dystrybutorów" Orlenu, problemy z tankowaniem karetek"

"Niemoralni politycy PiS. Rozwiedzeni, drugie żony, kochanki"