"Takie emerytury dostają polskie zakonnice"

"Kwota zaskakuje".

Chociaż służbę Bogu i kościołowi ciężko rozpatrywać w kategorii zawodu, siostry zakonne nie żyją przecież samą wiarą - pisze Alicja Bartosiak w radiozet.pl.

Jednak w większości przypadków, oprócz wyżywienia, nie otrzymują one żadnych wypłat. Siostrom zakonnym należy się za to emerytura: kwota woła o pomstę do nieba!

Tyle wynosi emerytura zakonnic w Polsce

Ile emerytury mają zakonnice?

Jak podaje Konferencja Episkopatu Polski, w naszym kraju żyje około 17 tys. zakonnic. To spora grupa. Siostry zakonne mają różne zadania: niektóre pracują w hospicjach czy domach dziecka; inne uczą religii w szkołach.

Rodzaj obowiązków często uzależniony jest od konkretnego zakonu i jego działalności. Całe doświadczenie zawodowe zakonnic jest brane pod uwagę przy wyliczaniu emerytury.

Środki na składki emerytalne dla księży i sióstr zakonnych pochodzą z tzw. Funduszu Kościelnego, który jest finansowany z budżetu państwa. Do Funduszu w 2024 roku trafi 257 milionów złotych. Nie oznacza to jednak, że zakonnice mają swoje pieniądze.

Siostra Paula, znana z TikToka, wyjaśnia tę kwestię w jednym z ostatnich nagrań. Jak tłumaczy, zakonnice nie otrzymują żadnych pieniędzy do rąk własnych. Zarobkami zarządza siostra przełożona. Oznacza to, że nierzadko, choć pracują, nie mają nawet drobnych kwot na własne wydatki.

W 2017 roku głośno było o sprawie byłej zakonnicy Małgorzaty Niedzielskiej, która jako pierwsza w Polsce pozwała zakon do sądu. Od franciszkanów żądała 82 tys. zł zadośćuczynienia i 1,5 tys. zł miesięcznej renty. Tłumaczyła wówczas, że pobyt w zakonie zrujnował jej zdrowie: ciężko pracowała, ale nie mogła liczyć na żadną wypłatę.

Obowiązki fizyczne zajmowały tyle czasu, że nie wystarczało go już na modlitwę. Po wystąpieniu ze zgromadzenia Małgorzata Niedzielska musiała przejść poważną operację kręgosłupa.

Tyle wynosi emerytura siostry zakonnej. Kwota szokuje

Siostry, które nie mają żadnej dodatkowej pracy, mogą liczyć jedynie na najniższą emeryturę. Obecnie wynosi ona 1588,44 zł brutto, czyli 1445,48 zł "na rękę". Inaczej jest w przypadku księży, którzy otrzymują emeryturę z różnych źródeł (ZUS i Fundusz Kościelny).

Emerytura biskupa może wynosić nawet 10 tysięcy złotych, albo więcej. Rekordzistą jest arcybiskup Sławoj Leszek Głódź. Były biskup polowy może liczyć na ok. 23 tys. zł brutto. W przypadku zwykłych księży to "jedyne" 5 tys. złotych na rękę.
Źródło: Radio ZET/o2.pl/zakony-zenskie.pl/money.pl.

Zasady finansowania składek ZUS z Funduszu Kościelnego sprawiają, że siostra zakonna, która nie podejmuje się dodatkowej pracy, może liczyć wyłącznie na najniższą emeryturę. Na ten moment oznacza to kwotę 1780,96 zł brutto, czyli nieco ponad 1620 zł na rękę. (z netu).

Oprac. Stanisław Cybruch
biskup, emerytura, Fundusz Kościelny, ksiądz, kwota, Niedzielska, Polska, rekordzista, zakonnica,