"To ona przejmie pałeczkę po Nawalnym"

"Być może coś się w Rosji stanie".

Czy żona Aleksieja Nawalnego, która po jego śmierci wyrasta na osobę, która będzie kontynuowała jego dzieło, jest w stanie doprowadzić do sukcesu opozycji w Rosji? - pisze Marta Zdanowska w tokfm.pl

- Jeśli uda się jej skoncentrować uwagę świata i uzyskać pełne poparcia dla siebie i tego, co robi oraz jeżeli jakimś cudem, uda się doprowadzić do tego, żeby przebywająca na emigracji opozycjonistka rosyjska, potraktowała poważnie to, co się dzieje w Rosji, to szansa wywierania stałego nacisku na władze - mówiła w TOK FM Anna Jach, historyczka i politolożka.

Foto: Julia Nawalna

Wdowa po zmarłym w łagrze rosyjskim opozycjoniście Aleksieju Nawalnym - Julia Nawalna, nagrała oświadczenie w mediach społecznościowych. Zapowiedziała w nim, że będzie kontynuować jego dzieło i wezwała Rosjan, by ją wsparli.

- Będę dalej walczyć o nasz kraj i wzywam, byście stanęli obok mnie - oświadczyła Nawalna. Informację o śmierci Nawalnego rosyjskie media podały w piątek (tokfm.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
Julia, kolonia karna, łagier, media, Nawalna, opozycjonistka, Putin, Rosja, śmierć, władza,  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"