"Przewrót na komisji śledczej"

"Przewodniczący Joński wyłączony z obrad".

Przewodniczący komisji śledczej do spraw wyborów kopertowych Dariusz Joński niespodziewanie został wyłączony z jej prac. Po głosowaniu doszło do awantury między politykami. - Na żywo leci ten cyrk? - powiedział głośno Przemysław Czarnek.

Dariusz Joński

Komisja śledcza wznowiła pracę po przerwie i przystąpiła do przesłuchania prok. Edyty Dudzińskiej, która przejęła i umorzyła śledztwo prok. Ewy Wrzosek w sprawie wyborów w pandemii po trzech godzinach od jego wszczęcia.

Śledcza chciała najpierw zasłonić się tajemnicą postępowania przygotowawczego, ale doradczyni komisji mec. Agata Plichta przekazała, że jest to działanie nieuprawnione. Dariusz Joński uwzględnił jej opinię.

Mocne reakcje po wykluczeniu Dariusza Jońskiego z prac komisji śledczej. Posłowie PiS triumfują.

Poseł PiS wykluczony z obrad komisji śledczej. Fala komentarzy.

Wówczas doszło do prób obstrukcji prac komisji przez polityków PiS. Protestował poseł Waldemar Buda. - Panie pośle, czy pan się boi mnie jako kobiety, czy jako eksperta - opowiedziała mu Plichta. Na prośbę posła PiS głos zabrał inny doradca komisji, który uznał wniosek prok. Dudzińskiej za zasadny.

Dwa głosowania. Joński wykluczony z obrad.

Wobec dwóch sprzecznych opinii posłowie PiS zasugerowali prok. Dudzińskiej, że ma prawo złożyć wniosek o wyłączenie Dariusza Jońskiego z przesłuchania, na co ostatecznie się zdecydowała.

W pierwszym głosowaniu wniosek został odrzucony, ale posłowie PiS byli oburzeni, że wziął w nim udział sam zainteresowany.

W drugim głosowaniu Joński nie uczestniczył i komisja przegłosowała jego wyłączenie stosunkiem 5:4. Doszło do tego, ponieważ w dzisiejszych obradach nie uczestniczy posłanka KO Magdalena Filiks. Większość zyskali przedstawiciele PiS i Konfederacji.

Jest następca Pawła Jabłońskiego w komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

Po głosowaniu doszło do przerwy, prezydium komisji zdecydowało, kto przejmie prowadzenie obrad. Kierownictwo nad pracami komisji przejął poseł KO Jacek Karnowski. Od tego czasu dochodziło co chwilę do jego słownych starć z politykami PiS.

- Na żywo leci ten cyrk? - powiedział w pewnym momencie głośno Przemysław Czarnek.

Wyłączony mikrofon na szczycie. Donald Tusk ujawnił, co powiedział premierowi Słowacji.

Mimo wykluczenia poseł KO pozostał obecny na sali, jednak nie mógł zadawać pytań przesłuchiwanej prokurator.

"Posłowie PiS robią wszystko, aby nie zadawać ich usłużnej prokurator niewygodnych pytań. Mimo próby zdestabilizowania pracy komisji demokracja zwyciężyła - pytania, których boją się byli komisarze polityczni w prokuraturze, jednak padną" - napisał Dariusz Joński w mediach społecznościowych. Źródło: Onet.

Oprac. Stanisław Cybruch
Czarnek, Joński, komisja, koperta, PiS, prok. Dudzińska, prok. Wrzosek, prokuratura, Tusk, wybory, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"