"Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika wkracza w kolejną fazę"

"PiS niezbyt ma instrumenty do tego, żeby za wiele zdziałać".

Za nami batalia o wyjście Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z więzienia, a przed nami ich walka o powrót do Sejmu - pisze Piotr Rogoziński w onet.pl.

Prof. UW Rafał Chwedoruk, nie przewiduje wariantów siłowych, bo te mogłyby jeszcze bardziej zaszkodzić partii Jarosława Kaczyńskiego.

- PiS, obok Konfederacji jest ostatnią partią, która powinna życzyć sobie w tej chwili wyborów. Dlatego musi ograniczyć się, do standardowych manifestacji – mówi Onetowi politolog UW.

Sprawa Kamińskiego i Wąsika wkracza w kolejną fazę. "PiS niezbyt ma instrumenty".

Spotkanie w Pałacu Prezydenckim. Na zdjęciu Andrzej Duda (po prawej), Mariusz Kamiński (w środku) oraz Maciej Wąsik (po lewej).

– Sprawa panów Kamińskiego i Wąsika, to tylko jeden z powyborczych odcinków, ale bynajmniej nie ostatni – mówi Onetowi prof. Rafał Chwedoruk.

Już w czwartek odbędzie się kolejne posiedzenie Sejmu. Politolog UW przewiduje, że obrady będą gorące, ale raczej nie będziemy świadkami przepychanek.

– Prawo i Sprawiedliwość, niezbyt ma instrumenty do tego, żeby za wiele zdziałać. Myślę, że raczej realne będą działania, o typowo demonstracyjnym charakterze, niewiele w istocie zmieniające, tak jak przed dyskusją o budżecie państwa – przewiduje.

– Jarosław Kaczyński poniekąd wygrał to, co chciał, czyli czas, w którym jego partia mogła być jeszcze bardziej rozedrgana i jeszcze szybciej tracić poparcie. To jednak udało się ograniczyć – uważa ekspert.

– Teraz będziemy pewnie mieli mini serial pod tytułem, "kto odegrał największą rolę w tym, że panowie Kamiński i Wąsik, wyszli na wolność" – czy ośrodek prezydencki, czy protesty pod egidą PiS-u – mówi Onetowi prof. Chwedoruk.

Od tygodni Polacy żyją sprawą Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Skazani za udział w tzw. aferze gruntowej, politycy Prawa i Sprawiedliwości, we wtorek wieczorem, wyszli na wolność – co zawdzięczają ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Nie ma się co łudzić, że to kończy temat. Zdaniem prof. Rafała Chwedoruka, wiele dopiero przed nami – zarówno, jeśli chodzi o byłych szefów CBA, jak i cały PiS.

– Sprawa panów Kamińskiego i Wąsika, to tylko jeden z powyborczych odcinków, ale bynajmniej nie ostatni – mówi Onetowi politolog Uniwersytetu Warszawskiego.

Czytaj>>> Prezydent przegrał kolejną wojnę. Za rogiem czai się następna.

– Jeżeli spojrzymy na całość systemu politycznego i na wymiar sprawiedliwości, to powiedziałbym, że sytuacja jest trochę prostsza, niż to się na pozór wydaje. Powszechne przeświadczenie, o tzw. dualizmie prawnym, niekoniecznie przekłada się na realia polityczne.

Politycznie mecz został rozstrzygnięty 15 października, a reszta to już tylko przyczynki i mozolne, czasami trochę nieudolne, konstruowanie ram, przez nową większość rządzącą. PiS będzie tylko słabnącym recenzentem, niemającym w istocie żadnych instrumentów, na utrwalenie swojej pozycji – dodaje.

Czytaj>>> Konferencja: Mariusza Błaszczaka i Krzysztofa Szczuckiego. "Żądam przestrzegania prawa".

"To nie ostatni odcinek"

Patrząc tylko na kontekst byłych szefów CBA, to nasz rozmówca zaznacza, że ma satysfakcję, bo już kilka tygodni temu przekonywał, że obaj politycy, z całą pewnością znajdą się w więzieniu, ale na krótko.

– Tak się właśnie stało, ale to nie będzie ostatni odcinek, a nawet sekwencja tego wątku. Myślę, że na pewno czymś, co rozbudzi kolejne emocje, będzie sprawa Pegasusa. Nie przesądzając o faktach, jakie będą wyjaśniane, myślę, że to stanie się epicentrum sporu, o ocenę CBA.

Być może będziemy mieli kolejne odcinki i to podobne, jeśli chodzi o przebieg akcji, do tego, co widzieliśmy w ostatnich dniach – twierdzi ekspert (Onet.pl).  

Oprac. Stanisław Cybruch
akcja, Błaszczak, CBA, Chwedoruk, Duda, ekspert, Kamiński, odcinek, polityk, profesor, satysfakcja, Szczucki, Wąsik, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"