"Służby podsłuchiwały Trzecią Drogę?"
"Były szef CBA zadaje pytania ministrowi".
- Czy prawdą jest, że podczas odprawy w Lucieniu dwa dni przed wyborami zapadły decyzje, aby w kontekście (...) masowo stosować kontrolę operacyjną wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych?
- Pytał w programie "Fakty po Faktach", były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik. Jak dodał, miał na myśli Trzecią Drogę.
Służby podsłuchiwały Trzecią Drogę? Były szef CBA zadaje pytania ministrowi
Foto: Szef CBA w latach 2009-2015 Paweł Wojtunik, 2 grudnia 2022 r.
Paweł Wojtunik w 2019 r. bezskutecznie ubiegał się o mandat europosła z listy Koalicji Europejskiej.
Były szef CBA i CBŚ na antenie TVN24 skierował kilka pytań do szefa MSWiA i koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
- Czy prawdą jest, że podczas odprawy w Lucieniu dwa dni przed wyborami zapadły decyzje, aby w kontekście wyborów parlamentarnych masowo stosować kontrolę operacyjną wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych? - pytał gość Piotra Kraśki.
W Lucieniu - wsi w województwie mazowieckim, mieści się ośrodek CBA. Zdaniem Wojtunika, "kontrola operacyjna" miała być prowadzona przeciwko Trzeciej Drodze.
Stawiając kolejne pytania, Wojtunik zaznaczył, że "kieruję się interesem państwa i troską o demokrację".
"Świadkowie koronni" pomogą rozliczyć PiS? Były szef CBA wyjaśnia
Kolejna pytania Wojtunika. Zwraca uwagę na "zasadę podsłuchów pięciodniowych"
- Pytanie drugie: czy koordynatorzy, koordynator lub zastępca (służb specjalnych — red.), w takim spotkaniu, w naradzie uczestniczyli? Czy te zalecenia płynęły z góry, czy o takich ewentualnych zaleceniach i pomysłach wiedzieli, akceptowali, czy się ewentualnie na nie godzili? - pytał były szef CBA.
- Wreszcie pytanie trzecie: czy podobne zalecenia i pomysły, masowego stosowania kontroli operacyjnej, przypominam na zasadzie podsłuchów pięciodniowych, w ramach których nie uzyskuje się zgody sądu, a jedynie akceptację ze strony prokuratora generalnego, były przekazywane i takie podsłuchy były realizowane przez ABW, SKW, policję czy inne służby posiadające uprawnienia operacyjne? - dodał Wojtunik.
- I wreszcie pytanie ostatnie: czy informacje z tych kontroli operacyjnych, jeżeli prawdą jest, że zostały zastosowane, były przekazywane innym politykom i były wykorzystane w prowadzonych negocjacjach i działaniach politycznych? - powiedział gość programu.
Atak na rodzinę Wojtunika. Były szef CBA, wyznaczył nagrodę, za pomoc w złapaniu sprawcy
Służby podsłuchiwały Trzecią Drogę? Wojtunik mówi o "ryzyku powstania spisku"
Wojtunik zaznaczył, że "jeżeli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań jest pozytywna", to można mówić o "ryzyku powstania spisku i zamachu ze strony przedstawicieli władzy wykonawczej, przy wykorzystaniu służb specjalnych, na legalnie, demokratycznie wybranych przedstawicieli władzy ustawodawczej".
Były szef CBA stwierdził jednak, że "nie chce" i "nie zajmuje się plotkami".
- Natomiast proszę mi wierzyć, to są informacje, o których powiedziało mi kilka osób od siebie niezależnych. Natomiast oczywiście nie ma żadnego mechanizmu, żeby te informacje zweryfikować. Oprócz tego, żeby rządzący, koordynatorzy tę sprawę wyjaśnili - dodał.
Wojtunik wygrał w sądzie. Jest wyrok w sprawie cofnięcia mu certyfikatów bezpieczeństwa
Słowa Pawła Wojtunika skomentował na platformie X poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba. "I do mnie dotarły informacje o ustaleniach w ośrodku CBA w Lucieniu".
"Plan stosowania 5-dniowej kontroli operacyjnej, wobec posłów-elektów, potwierdza tylko, jaką patologią jest państwo PiS. Polityczni mocodawcy i wykonawcy - mamy dla was jedną wiadomość: "będziecie wszyscy siedzieć!" - napisał poseł Szczerba na platformie X (Onet.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
ABW, CBA, kontrola, operacja, państwo PiS, patologia, poseł-elektor, SKW, Szczerba, Wojtunik,
Komentarze
Prześlij komentarz