"Głosowanie w sprawie referendum w Sejmie"

"Zapadła decyzja".

W czwartek (17.08.23) w Sejmie odbyło się głosowanie, w sprawie przeprowadzenia referendum i zatwierdzenia, zawartych w nim pytań.

Poprzedziła je gorąca dyskusja, nie zabrakło też kłótni. Opozycja głosowała przeciw, ale większość obecnych na sali była, za.

Zgodnie z regulaminem, Sejm podjął uchwałę o przyjęciu wniosku, bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej, połowy ustawowej liczby posłów.

Głosowanie w sprawie referendum w Sejmie. Zapadła decyzja.

Posiedzenie Sejmu

Jak głosowali posłowie?

Za było 233, przeciw 211. Wstrzymało się 8 posłów. Większość bezwzględna konieczna do przyjęcia wniosku wynosiła 227 głosów.

Za przyjęciem wniosku rządu o przeprowadzenie referendum, opowiedzieli się w czwartek posłowie PiS, a także koła Kukiz’15 i koła Polskie Sprawy. Przeciwko zagłosowali posłowie KO, Lewicy, KP-PSL i Polski 2050. Większość posłów Konfederacji się wstrzymała.

W klubie PiS, wniosek poparło 225 posłów, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał, a dwoje parlamentarzystów – Teresa Glenc i Jacek Żalek – nie głosowało.

W klubie Koalicji Obywatelskiej 127 posłów było przeciw, wniosku nikt nie poparł, nikt się nie wstrzymał, nie zagłosował Tomasz Lenz.

W klubie Lewicy nikt nie poparł wniosku, 42 posłów było przeciw, nikt się nie wstrzymał, nie głosowała Beata Maciejewska.

W klubie Koalicja Polska - PSL wszyscy - 27 posłów było przeciwko wnioskowi.

W kole Konfederacja nikt nie zagłosował za, Janusz Korwin-Mikke i Dobromir Sośnierz byli przeciw, siedmiu parlamentarzystów się wstrzymało, a dwóch - Stanisław Tyszka i Robert Winnicki nie zagłosowało.

W kole Polska 2050 wszyscy (sześć osób) byli przeciwni wnioskowi. Również troje posłów koła Lewicy Demokratycznej było przeciw.

W kole Kukiz'15 wszyscy trzej posłowie zagłosowali za, podobnie w kole Polskie Sprawy, troje posłów było za.

Wśród dziewięciu posłów niezrzeszonych – dwóch (Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza) było za, czterech przeciw, Bogusław Sonik się wstrzymał, a Jarosław Gowin i Jakub Kulesza nie zagłosowali.

Prawo i Sprawiedliwość chce przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum w dniu wyborów parlamentarnych, czyli 15 października. Przeciwna pomysłowi była opozycja. Krytycznie o pomyśle partii rządzącej, wypowiadał się również m.in. były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Wojciech Hermeliński.

- Pytania są porażające, ich poziom jest taki, że wstydziłbym się głosować w tym referendum - mówił na antenie TVN24. Zwrócił też uwagę, że przedstawienie pytań referendalnych przez polityków PiS to obejście Ustawy o referendum ogólnokrajowym,
która mówi, że pytania ustala Sejm.

- Mam ogromne przekonanie, że Donald Tusk boi się tego referendum jak diabeł święconej wody, dlatego że obywatele mogą związać tymi rozwiązaniami jego przyszłe decyzje - mówił w czwartek w Sejmie rzecznik rządu, poseł PiS Piotr Müller.

W trakcie jego przemówienia doszło do spięcia między wicemarszałkiem Sejmu Ryszardem Terleckim a posłem PO Jakubem Rutnickim. Gdy polityk próbował z sali dyskutować z rzecznikiem PiS, stojącym przy mównicy, marszałek Sejmu zagroził, że wykluczy go z głosowania. - Dlaczego pan się drze jak głupi? - zapytał Terlecki - Rutnickiego.

- To, co dzisiaj proponujecie, to nie jest żadne referendum, tylko polityczna hucpa do partyjnych przepychanek - powiedziała w Sejmie wiceszefowa klubu Lewicy Magdalena Biejat. Dodała, że pytania przypominają raczej kiepski sondaż, przygotowany przez podrzędną pracownię, niż prawdziwe pytania referendalne.

- Demokracja bezpośrednia w wykonaniu PiS to oszustwo i kłamstwo. Robią to, żeby zmanipulować wybory, żeby doprowadzić do tego, że będziemy znowu podzielonym społeczeństwem, żeby nie odpowiadać na pytania, które dzisiaj są naprawdę ważne - stwierdził z kolei prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Na koniec dyskusji posłowie opozycji skandowali "Demokracja, demokracja!". (Onet.pl).

PiS zrobił w Sejmie z referendum, co chciał i wyborcy mają teraz pasztet polityczny (przypalony) do zjedzenia, ale czy go zjedzą? - (dod. S. C.).

Oprac. Stanisław Cybruch
decyzja, demokracja, Głosowanie, KO, opozycja, PiS, PSL, Sejm, sprawa, zjedzenie, zmanipulować,

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"