Przyszedł czwartek
Mówił stary Bartek,
że nie ma nic lepszego w tygodniu,
jak właśnie czwartek.
Bo to już środa minęła
i piątek nadchodzi,
a jak piątek idzie
to wnet niedziela będzie,
więc jak niedziela
to pamiętajcie starzy i młodzi,
że jesienią przyjdzie
otrzeźwienie opozycji:
"Liberalne elity wręczą PiS
zwycięstwo wyborcze".
Już dwa razy ślepa opozycja
się spóźniła, gdyż się zauroczyła
aferami partii rządzącej
i nic nie potrafi ona zauroczona,
jak tylko straszyć partią prezesa,
więc głosi hasła o kumoterstwie,
przekupstwie i handlu spółkami
oraz o innych tym podobnych
banialukach i tępych frazesach.
Trzaba opozycji więcej rozmysłu,
sposobu walki i trafnych konkretów,
żeby na próżno nie szumieć,
jak woda z klozetu.
Ani nie mącić ludziom,
że rządzący to sami złodzieje
pomyślcie czy wśród was
wszystko, co świetne
tylko wam się dzieje.
Pomyślcie, jak zapobiec
wszystkiemu temu złu,
póki jeszcze namysłu czas,
żeby sprytny przeciwnik
nie zaskoczył was.
I, aby nie było tego,
że teraz, gdy zaczyna kwitnąć
zawilec, sasanka, storczyk
a jesienią znienacka
"liberalne elity
nie wręczyły PiS
zwycięstwa wyborczego".
Kolejne sondaże opinii społecznej
bardzo wyraźnie wskazują,
że opozycja może liczyć
w nadchodzących wyborach,
najwyżej na minimalne zwycięstwo.
Cóż z tego, jeśli "swój" prezydent
powierzy władzę...
- Nie. Tego teraz nie zdradzę.
Bo zdrada była w historii raz
za panowania szlachty.
Wtedy władza króla była chora,
a teraz Radziwiłł idzie do Wilna,
na wielce wysokiego ambasadora.
I nie ten czas - różnica spora.
W dzisiejszy czwartek, gdy pogoda taka sobie
- czyli nie jest aż taka, całkiem zła
- życzę serdecznie każdej osobie
- z moich znajomych z Facebooka
- miłego, ciepłego, dobrego dnia.
Stanisław Cybruch
ambasador, elita, młodzi, opozycja, PiS, prezydent, Radziwiłł, starzy, Wilno, władza,
Komentarze
Prześlij komentarz