"Posłanka z partii Ziobry o dzieciach z in vitro"

"Są narażone na poważne choroby". "Lekarz: To brednie".

"Słyszymy coraz więcej świadectw nastoletnich dziś już dzieci, które nie mogą sobie z tym poradzić, że nie zostały poczęte przez swoich rodziców naturalnie" - powiedziała "Naszemu Dziennikowi" Maria Kurowska, z partii Zbigniewa Ziobry.

Na słowa posłanki, zareagował prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii. - To brednie - podkreślił - pisze Magdalena Bojanowska w gazeta.pl.

Miłośniczka 'naukowych broszurek' posłanka Maria Kurowska (partia Ziobry, Solidarna Polska) - podczas konferencji prasowej. Rzeszów, 11 lipca 2022 r.

Zobacz wideo. Wybory odbędą się 15 października? Szrot: Skąd ten pomysł z tą datą?

W czwartek zostały złożone podpisy pod obywatelskim projektem "Tak dla in vitro", który zakłada, że na realizację programu polityki zdrowotnej, leczenia niepłodności, corocznie zostaną przeznaczone środki z budżetu państwa, będące do dyspozycji ministra zdrowia, w wysokości nie niższej, niż 500 mln złotych.

Stanisław Karczewski. Napaść na Stanisława Karczewskiego. Sprawa trafiła do sądu. Jest akt oskarżenia.

Posłanka z partii Ziobry: "Dzieci z in vitro czują, że ich życie zostało uprzedmiotowione".

Dwa dni wcześniej w "Naszym Dzienniku" ukazał się tekst, w którym podkreślono, że podpisy pod projektem zbierają politycy Platformy Obywatelskiej. Jak dodano partie, które poprą inicjatywę, staną "po stronie tęczowej koalicji".

Stwierdzono również, że "in vitro poprzez eliminację tak zwanych, zarodków nadliczbowych, jest działaniem proaborcyjnym".

Głos oddano Mari Kurowskiej z Solidarnej Polski. Posłanka powiedziała, że dzieci z in vitro "nie mogą sobie poradzić z tym, że nie zostały poczęte naturalnie". "Pojawia się ogromny dylemat moralny, podnoszony coraz częściej".

"Słyszymy coraz więcej świadectw nastoletnich dziś już dzieci, które nie mogą sobie z tym poradzić, że nie zostały poczęte przez swoich rodziców naturalnie. 

Przyznają ze smutkiem, że czują, że ich życie zostało uprzedmiotowione tylko po to, aby ktoś poczuł się spełniony, aby ktoś mógł się sprawdzić w roli rodzica" - zaznaczyła polityczka z partii Zbigniewa Ziobry (gazeta.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
brednia, choroba, dziecko z in vitro, Kurowska, lekarz, narażone, partia Ziobry, posłanka, poważne, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"