"Porażka PiS-u w świętokrzyskim sejmiku"
"Radni nie przyjęli uchwały o obronie Jana Pawła II".
Do sporej niespodzianki doszło w świętokrzyskim sejmiku - pisze Piotr Rogoziński w onet.pl.
Mimo że większość ma w nim Prawo i Sprawiedliwość, to radni nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad stanowiska w sprawie obrony Jana Pawła II. Głosowanie poprzedziła momentami bardzo burzliwa dyskusja.
Porażka PiS-u. Radni nie przyjęli uchwały o obronie Jana Pawła II Urząd Marszałkowski w Kielcach.
Sesja sejmiku woj. świętokrzyskiego
Radni PiS chcieli, by świętokrzyski sejmik przyjął stanowisko w sprawie obrony czci i godności imienia Jana Paweł II.
– Jan Paweł II był, jest i pozostanie autorytetem moralnym nie tylko dla Polaków, ale także dla obywateli całego Wolnego Świata — argumentował wicemarszałek Marek Bogusławski.
– Ta uchwała jest elementem ataku na wolne media – odpowiedział Jan Maćkowiak, radny Koalicji Obywatelskiej.
Po burzliwej dyskusji radnym PiS, którzy mają większość w świętokrzyskim sejmiku, zabrakło jednego głosu, by wprowadzić uchwałę w obronie papieża do porządku obrad
Podobne stanowiska uchwalają ostatnio różne samorządy, szczególnie te, w których większość radnych ma Prawo i Sprawiedliwość. Nie tak dawno uchwałę w sprawie obrony Jana Pawła II przyjęła np. Rada Miasta Kielce.
Teraz ten sam krok chciał wykonać sejmik woj. świętokrzyskiego, którym PiS rządzi od obecnej kadencji.
Czytaj>>> Poszła dokonać apostazji. Takiej rozmowy z księdzem się nie spodziewała
Spór o Jana Pawła II w trakcie obrad świętokrzyskiego sejmiku
Projekt uchwały "w sprawie obrony czci i godności imienia Wielkiego Polaka, św. Jana Pawła II" w imieniu grupy radnych, przedstawił wicemarszałek Marek Bogusławski z PiS. Jak podkreślił, jest on odpowiedzią na próbę ataków medialnych i celowego podważania pontyfikatu papieża.
– Jan Paweł II był, jest i pozostanie autorytetem moralnym nie tylko dla Polaków, ale także dla obywateli całego Wolnego Świata.
Jego życie i nauka społeczna była drogowskazem w trudnych czasach zniewolenia Polaków w okresie stanu wojennego oraz w dalszym ciągu kształtuje postawy oparte na wartościach chrześcijańskich – argumentował Bogusławski.
Czytaj>>> CBA w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach. W tle inwestycja za czasów Adama Jarubasa
– Ta uchwała jest elementem ataku na wolne media – odpowiedział Jan Maćkowiak, radny Koalicji Obywatelskiej.
– Wolne media mają prawo dotykać każdego ważnego obszaru w Polsce, maja misję i obowiązek dochodzenia do prawdy, a także obowiązek przedstawiania obiektywnego i niezależnego punkt widzenia. Uczciwości nie można zadeklarować ani żadną uchwałą, ani stanowiskiem – dodał.
– Skandal, wstydź się! – odpowiedział mu Grzegorz Banaś z Ludu Świętokrzyskiego (klub PiS), który w postanowił wyjść z sali obrad.
Przegrane głosowanie PiS
Na tym jednak nie koniec, bo wielu radnych albo broniło Jana Pawła II i atakowało media, albo mówiło o wolności słowa.
– Zakłamanie w tym filmie przekracza wszelkie granice przyzwoitości. My wszyscy wiemy, materiały preparowane – stwierdziła Elżbieta Śreniawska z PiS.
– Radni nie są w stanie ani podnieść, ani obniżyć autorytetu Jana Pawła II. To tak, jakby mrówka opisywała wszechświat. Ja nie czuję się władny – przekonywał Arkadiusz Bąk z PSL (Onet.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
autorytet, dyskusja, JPII, media, PiS, porażka, prawda, PSL, radny, sejmik, świętokrzyski,
Komentarze
Prześlij komentarz