"Emocje podczas obrad z rolnikami"

Kołodziejczak: "Minister wstał i wyszedł. Kaczyński kazał mu wrócić".

Rolnicy podpisali porozumienie ws. zbóż importowanych z Ukrainy. Okazuje się, że emocji podczas obrad nie brakowało - pisze Marta Wolf w gazeta.pl.

Jak relacjonował lider Agrounii Michał Kołodziejczak w pewnym momencie minister rolnictwa Henryk Kowalczyk "wstał i po prostu wyszedł". Wrócił po dwóch godzinach.

- Sądzę, że to Jarosław Kaczyński go przysłał - mówił Kołodziejczak.

Lider AgroUnii Michał Kołodziejczak w ministerstwie rolnictwa. Warszawa, 29 marca 2023 r

W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w środę (29 marca) odbył się "okrągły stół" ws. sytuacji na rynku w związku z ukraińskim zbożem sprowadzonym do Polski. 

Uczestniczyło w nim blisko 50 przedstawicieli organizacji rolniczych, firm eksportowych i przetwórczych.

- Idę tam z niechęcią, ale z poczucia obowiązku. Idę tam, w interesie polskiego chleba - powiedział tuż przed obradami, lider Agrounii Michał Kołodziejczak. Porozumienie udało się podpisać późnym wieczorem.

Obrady "okrągłego stołu". Michał Kołodziejczak: Kowalczyk myślał, że wszyscy wyjdą

Okazuje się, że emocje podczas obrad w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi sięgały zenitu. 

Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, w rozmowie z dziennikarzami Wirtualnej Polski powiedział, że po godz. 18 minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wstał i po prostu wyszedł (spotkanie rozpoczęło się, po godz. 13).

- Myślał, że wszyscy wyjdą, a tak się nie stało. Zaapelowałem do przedstawicieli innych organizacji o pozostanie. Zostało nas 15 osób - mówił Kołodziejczak, dodał, że w tym czasie ministrowie w dwóch telewizjach, próbowali oskarżyć go, o zerwanie rozmów i samodzielną próbę okupacji ministerstwa.

- Zastosowali kłamstwo jako sposób na rozbicie środowiska, ale tym razem im nie wyszło.

Powtórzę: zostało 15 osób. Więc po dwóch godzinach, wicepremier musiał wrócić - podkreślił lider Agrounii. - Sądzę, że to Jarosław Kaczyński go przysłał. Kazał mu wrócić, bo byłaby to kompromitacja dla rządu, gdybyśmy zostali tam do rana - przekazał Kołodziejczak tuż po północy.

Mateusz Morawiecki złożył obietnice w sprawie ukraińskiego zboża
Jest porozumienie między rządem a rolnikami. Kowalczyk: Te 10 mld to zgrubny szacunek

Po spotkaniu w siedzibie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, minister Henryk Kowalczyk przekazał dziennikarzom, że osiągnięto porozumienie. - Zadanie uważam za wykonane.

Porozumienie zawiera 11 punktów, a najważniejsze to tarcza dla rolników, czyli 10 mld zł tytułem rekompensat i przywrócenie cła na towary importowane z Ukrainy - wyjaśnił Kołodziejczak (gazeta.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
import, Kaczyński, Kowalczyk, Morawiecki, rolnik, towary, Ukraina, zadanie, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"