"Donald Tusk mocno o premierze Morawieckim"

"Powinien się dziś wstydzić".

- Gdy podjąłem decyzję, o imporcie rosyjskiego węgla, ruszyła afera taśmowa. Dziś już nikt nie ma wątpliwości, komu to było na rękę.

Pan premier Morawiecki powinien się wstydzić. To jest ostatni człowiek, który powinien w tej kwestii zabierać głos - powiedział we wtorek w Raciborzu Donald Tusk.

Zapytali Tuska o Morawieckiego. "Nie chcę używać zbyt mocnych słów"

Donald Tusk

Tusk we wtorek został zapytany o słowa Morawieckiego, według którego lider PO do tej pory nie odpowiedział mu na pytanie o to, czy był za czy przeciwko embargu na rosyjski węgiel.

- Ponieważ jestem w miejscu, które napawa mnie optymizmem, dlatego nie chcę używać zbyt mocnych słów, co do pana Morawieckiego i jego legendarnej już prawdomówności. 

Cała Polska widziała, jak rósł import rosyjskiego węgla, jak Morawiecki rządzi w Polsce - zaczął Tusk.

Wielkie obietnice PiS. Pakt o nieagresji w Zjednoczonej Prawicy i poważna choroba Kaczyńskiego.

- Tutaj na Śląsku powtarzam każdego dnia: polski węgiel był zagrożony importem rosyjskiego węgla. PO przegrał wybory przez tzw. aferę taśmową. Gdy podjąłem decyzję o imporcie rosyjskiego węgla, ruszyła afera taśmowa - stwierdził.

- Dziś już nikt nie ma wątpliwości, komu to było na rękę. Pan premier Morawiecki powinien się wstydzić. To jest ostatni człowiek, który powinien w tej kwestii zabierać głos - odpowiedział ostro szef PO.

Tusk mówił o "batach", które dostaną partie opozycyjne. Teraz tłumaczy swoje słowa

Tusk został także poproszony o komentarz do własnych słów, które wypowiedział kilka dni temu podczas spotkania z mieszkańcami Żywca. Mówił nawet o "batach", które dostaną inne partie, jeśli nie zdecydują się na wspólną listę. Emocje zdecydowanie studził w poniedziałek w Radiu ZET Włodzimierz Czarzasty.

"Stan Wyjątkowy". Tusk odgraża się PiS za śmierć Mikołaja Filiksa. Kaczyński nie jest w stanie prowadzić kampanii. A Ziobro prezentuje broń i celuje w algorytmy [PODCAST].

- Powiedziałem i to powtórzę: ten, kto narazi Polaków na przegraną demokracji poprzez własne interesy, dostanie baty od wyborców. 

Przecież to nie ja będę wymierzał te baty tylko wyborcy. To jest tak oczywiste, że nawet nie chce mi się tego tłumaczyć - skomentował.

- To nie jest grożenie, to jest naturalna diagnoza. Ja na pewno nie dopuszczę, żebyśmy tę szansę zmarnowali - dodał (Onet.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
"baty", Czarzasty, diagnoza, emocje, Morawiecki, Racibórz, Tusk, węgiel, Ziobro, zmarnowali, Żywiec, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"