"Polska Press zakazała swoim dziennikarzom pisania o WOŚP"

"Dostaliśmy na to szlaban".

Dziennikarze Polska Press w całej Polsce, dostali w piątek rano wytyczne, z których wynika, że powinni ograniczyć się, a najlepiej całkowicie powstrzymać, od pisania o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy - pisze Tomasz Mateusiak w onet.pl.

Według naszych ustaleń, za taką decyzją stoi, sama Dorota Kania. - Dla mnie, to skandal i kolejny dowód, że polityka miesza się do naszej pracy - mówi jedna z dziennikarek.

Dorota Kania wysłała instrukcje dziennikarzom Polska Press. Chodzi o WOŚP

Tytuły Polska Press nie będą w najbliższą niedzielę pisać o WOŚP?

Informację o tym, że centrala Polska Press, nałożyła redakcjom regionalnym, embargo na pisanie o WOŚP, potwierdziliśmy w Krakowie, Katowicach i Poznaniu.

Większość redaktorów naczelnych, karnie zastosowała się do wytycznych i w piątek rano zakomunikowała swoim dziennikarzom, by o WOŚP nie pisali lub ograniczyli te teksty do bardzo krótkich relacji.

Z kolei w katowickim oddziale Polska Press, przeciwko takiej decyzji, zbuntowali się sami dziennikarze. Napisali oni e-mail, w którym wyrazili swój sprzeciw wobec decyzji, o usuwaniu z łamów gazety finału WOŚP. Pismo wysłali do przełożonych w Warszawie.

Jak usłyszeliśmy od dziennikarzy z Łodzi, ich naczelny ostatecznie nie zastosował się do wytycznych narzuconych z góry, choć początkowo i oni mieli dostać zakaz pisania o WOŚP.

Dziennikarze małopolskiego oddziału Polska Press ("Gazeta Krakowska" i "Dziennik Polski") dostali w piątek rano informację, że najlepiej by było, gdyby w najbliższy weekend, nie pisali wcale o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy lub ograniczyli teksty, na ten temat do zwykłych, krótkich notatek.

- Dyskusja na ten temat, rozpoczęła się w czwartek na popołudniowym kolegium redakcyjnym — mówi w rozmowie z Onetem, jeden z małopolskich dziennikarzy.

- Wówczas jeden z kolegów zgłosił, że w piątek chce on zapowiedzieć, jakie atrakcje towarzyszące WOŚP odbędą się w jego miasteczku. Wówczas głos zabrał wicenaczelny "Gazety Krakowskiej" Marcin Mamoń. Zdenerwowany zapytał: dlaczego chcemy pisać o "złodziejach od Owsiaka?".

Powiedział, że o Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" (akcja charytatywna Kościoła Katolickiego - red.) nie piszemy, więc o WOŚP też nie będziemy. Wybuchła dyskusja. 

W końcu postanowiono, że finalne ustalenia w tej sprawie, zapadną dzień później, na rannym łączeniu redakcyjnym (Onet.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
dostali, dziennikarz, Kania, pisanie, Polska Press, swoim, szlaban, WOŚP, zakazała,  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"