"Rata kredytu skoczyła im z 3 tys. do 7 tys. zł"

"W tym roku na wakacje nie pojedziemy."

Rata kredytu Joanny wzrosła z 1600 zł do prawie 3000 zł. Maja mówi, że każdą złotówkę ogląda z obu stron. 

- Kupując dom, nie patrzyliśmy z żoną na jego "potencjał inwestycyjny", tylko, podobnie jak tysiące ludzi, chcieliśmy mieć, gdzie żyć i wychować potomstwo - pisze w interia.pl Anna Nicz.

Dziś już nie myślimy o potomstwie, bo nawet jedno dziecko, byłoby w obecnej sytuacji samobójstwem ekonomicznym. Myślimy tylko o tym, żeby jakoś przetrwać - opowiada Kamil. 

Polki i Polacy narzekają na szalejącą inflację, są grupy, które może ona dotknąć bardziej albo przynajmniej szybciej niż inne.

Taką grupą są osoby, które zaciągnęły kredyty hipoteczne ze zmiennym oprocentowaniem.

Polacy mają coraz większy problem ze spłacaniem rat kredytów

- Boli mnie, że bank zdziera ze mnie pieniądze, a ja jestem mróweczką i ciężko pracuję - mówi Interii Joanna. Jest tuż po trzydziestce, od kilku lat mieszka w Warszawie. 

Jak wielu jej rówieśników i rówieśniczek, w pewnym momencie miała już dość wynajmowania lokum, postanowiła zaciągnąć kredyt hipoteczny, na swoje własne mieszkanie.

Kredyt otrzymała w połowie 2021 roku, wtedy też przeniosła się "na swoje" (interia.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
dziecko, inflacja, kredyt, lokum, mieszkanie, otrzymała, pieniądze, rówieśnik, wynajmowanie, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"