"Orban pokazał, że tanio skóry nie sprzeda"

"Ekspertka o grze na unijnym szczycie".

- To w ogóle jest duży sukces, bo jeszcze wczoraj wydawało się, że jak wiele poprzednich szczytów, na inne tematy, i ten zakończy się rozjechaniem się polityków do domu. 

Bez podjętej decyzji - komentuje w TOK FM szósty pakiet sankcji na Rosję, prof. Anna Pacześniak, politolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Unia Europejska nałożyła embargo na ropę z Rosji

Na szczycie UE zatwierdzono szósty pakiet sankcji przeciwko Rosji. W tym najważniejsze - embargo na ropę naftową dostarczaną z Rosji do państw członkowskich. Z tymczasowym wyjątkiem dla ropy dostarczanej rurociągiem. 

"To natychmiast pokrywa ponad 2/3 importu ropy z Rosji" - napisał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

Z kolei przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wskazała, że porozumienie oznacza, że do końca roku zakazem importu może zostać obłożonych 90 proc. rosyjskiej ropy, która trafia obecnie do UE.

- To w ogóle jest duży sukces, bo jeszcze wczoraj wydawało się, że jak wiele poprzednich szczytów, na inne tematy, i ten zakończy się rozjechaniem się polityków do domu. 

Bez podjętej decyzji - mówiła w Pierwszym Śniadaniu w TOK-u prof. Anna Pacześniak, politolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego.

"Premier Węgier grał na potrzeby swojej opinii"

Zaostrzeniu sankcji przeciw Rosji sprzeciwiał się Viktor Orban. - Doszliśmy do porozumienia, które stanowi, że kraje, otrzymujące ropę, mogą nadal działać na obecnych warunkach. 

Rodziny mogą dziś spać spokojnie, udało nam się wycisnąć z tego jak najwięcej - przekonywał już po ustaleniu szóstego pakietu.

- Orban pokazał, że tanio skóry nie sprzeda - skomentowała prof. Anna Pacześniak (tokfm.pl).  

Oprac. Stanisław Cybruch
embargo, KE, Orban, porozumienie, prof.Pacześniak, rodziny, ropa, Rosja, sankcje, warunki, vonderLeyen, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"