"Clostridioza to cios dla jelit"

"Porównują skalę bólu do bólów porodowych".

Clostridium difficile to bakteria odpowiedzialna za ciężkie infekcje układu pokarmowego, najczęściej atakująca organizm osłabiony długim leczeniem czy chorobą. 

Dotychczas narażeni na nią byli zwłaszcza pacjenci hospitalizowani, ale jedna z jej ofiar – dr n. med. Hanna Stolińska - ostrzega, że dziś clostridium można zarazić się nawet w restauracji.

Dr Stolińska, od pół roku, zmaga się z zakażeniem. - Kobiety, które rodziły i które miały do czynienia z Clostridium, porównują skalę bólu do bólów porodowych – opowiada dietetyk kliniczny.

Zobacz film: "Zatrucie pokarmowe. Te grupy osób są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo"

1. Clostridium difficile coraz bardziej powszechna
2. "Bóle były porażające"
3. Czy przeszczep kału to przyszłość medycyny?

1. Clostridium difficile coraz bardziej powszechna

Specjalistka chorób zakaźnych, prof. Anna Boroń-Kaczmarska przyznała w rozmowie z WP abcZdrowie, że zakażenie tymi bakteriami jest "największym problemem współczesnego szpitalnictwa".

Problem nasilił się w czasie pandemii, wśród pacjentów hospitalizowanych, z ciężkim przebiegiem COVID-19.

- Niestety muszę potwierdzić, że mamy plagę clostridiozy w Polsce. 

Myślę, że drugie tyle osób umiera z powodu Clostridioides, co z powodu COVID - opowiadał dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 podczas webinarium SHL PANDEMIA COVID-19.

Okazuje się, że na zakażenie, nie jesteśmy narażeni tylko w szpitalu.

- To na pewno niejedyna droga – mówi w rozmowie z WP abcZdrowie dietetyk kliniczny, dr n. med. Hanna Stolińska, autorka książek oraz publikacji naukowych. 

- Z powodu Clostridium difficile choruje coraz więcej osób, to już nie jest szpitalna infekcja.

Clostridium difficile (C. difficile) to bakteria beztlenowa, która odpowiedzialna jest za ciężkie infekcje układu pokarmowego. Może powodować nawet uszkodzenia jelit. 

Chorzy skarżą się na wodniste biegunki, w cięższych przypadkach silne wzdęcia, bóle brzucha i gorączkę.

W skrajnych sytuacjach może dojść do niedrożności jelita. Właśnie to spotkało dr Stolińską, która postanowiła opowiedzieć o swojej walce z groźną bakterią i długim oraz kosztownym leczeniu. 

Przyznaje, że była nosicielem bakterii przez długi czas, jednak mimo to nikt z jej bliskich się nie zaraził.

- Zaskakujące jest to, w jaki sposób u mnie doszło do zakażenia – opowiada ekspertka. 

- Prawdopodobnie zaraziłam się od jednego z moich pacjentów, którzy korzystali z mojej toalety albo w restauracji od osoby, która przygotowywała dla mnie jedzenie. 

Mam duże wątpliwości, co do respektowania zasad higieny, panujących w restauracjach, mimo tzw. książeczek sanepidowskich.

Dr Stolińska wyznaje, że z chorobą żyje już ponad pół roku, przeszła cztery nawroty zakażenia, a na samo leczenie wydała około 20 tys. złotych. Choroba zmieniła jej życie w koszmar.

2. "Bóle były porażające"

- Na początku grudnia, pojawiła się wysoka gorączka, niemal 40 stopni Celsjusza. 

Do tego silna biegunka – w przypadku Clostridium, charakterystyczny jest intensywny zielonkawy kolor stolca, nieprzyjemna jego woń, a także dotkliwe bóle brzucha.

Bóle były tak porażające, że lekarze na SOR myśleli, że trafiłam do nich z perforacją wyrostka robaczkowego i doszło do zapalenia otrzewnej – opowiada. 

- Do tego byłam osłabiona, bolało mnie całe ciało, co było wiązane z dużym stanem zapalnym, rozwiniętym w organizmie. Lekarze zdiagnozowali też niedrożność jelita.

Toksyny, jakie wytwarzają namnażające się w organizmie chorego bakterie, mogą powodować uszkodzenie jelit. W niektórych przypadkach zapalenie jelita może nawet zagrażać życiu chorego – zwłaszcza wówczas gdy dojdzie do niedrożności.

- Pierwsze zakażenie, z jakim trafiłam do szpitala, zostało "przeleczone". Niestety wynika to z faktu, że lekarze wciąż nie wiedzą, jak prawidłowo leczyć clostridiozę. 

Metronidazol i vancomycyna sprawiły, że po tygodniu stanęłam na nogi, ale byłam bardzo osłabiona i wyczerpana – wspomina dr Stolińska (abczdrowie.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
bakteria, Clostridium, drStolińska, jelita, lekarze, osłabiona, SOR, szpital, toksyny, wyczerpana, zakażenie, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"