"Dwucyfrowe stopy procentowe przestają być tematem teoretycznym"
"Skutki inflacji w Polsce".
W okresie roku, ceny wzrosły średnio o 12,3 procent – wynika z szybkiej kalkulacji GUS, za kwiecień 2022 roku. W porównaniu do marca jest drożej o 2 procent, a ceny żywności podskoczyły w ciągu miesiąca aż o 4,2 procent. Kolejna wysoka podwyżka stóp procentowych jest nieunikniona – uważają analitycy.
Inflacja pobiła kolejny rekord wysokości w XXI wieku. W marcu 2022, liczona rok do roku, wynosiła 11 procent, w kwietniu podskoczyła do 12,3 procent.
W okresie roku, najbardziej podrożały paliwa i nośniki energii, o około 28 procent.
– Żywność w kosmosie – skomentowali analitycy mBanku, fakt wzrostu cen, w tej kategorii aż o 4,2 procent miesiąc do miesiąca.
W związku z tak ogromnym tempem wzrostu cen Rada Polityki Pieniężnej nie będzie miała wyboru i po raz ósmy z rzędu podwyższy stopy procentowe – uważają banki.
Analitycy ING Banku Śląskiego zrewidowali swoje przewidywania i ogłosili, że "dwucyfrowe stopy procentowe inflacji w Polsce, przestają być, tematem teoretycznym".
Stopy procentowe sięgną 10 procent? Analitycy: to już nie teoria
Wojna w Ukrainie i jej gospodarcze konsekwencje przyczyniły się do gwałtownego wzrostu inflacji. Celem RPP jest utrzymanie wzrostu cen na poziomie 2,5 procent rocznie. Ceny zaczęły rosnąć w takim tempie z miesiąca na miesiąc.
Bankowi ekonomiści spodziewają się, że RPP po raz kolejny podwyższy w związku z tym stopy procentowe. Miałyby one wzrosnąć o cały punkt procentowy, przez co stopa referencyjna sięgnęłaby pułapu 5,5 procent (radiozet.pl).
Mamy już w kraju trzech krzywoustych. Jeden był wtedy, kiedy przeszedł do historii, czyli w XII wieku, gdy zaczęły powstawać pierwsze nazwiska. Drugi i trzeci są dziś. A, co do kandydata Adama Glapińskiego na szefa NBP, na kolejną 6-letnią kadencję - to przecież wystawili mu opinię całkiem niezależni koledzy z branży - szefowie banków centralnych państw Europy - (dod. S. C.).
Oprac. Stanisław Cybruch
bank, ekonomista, Glapiński, historia, kadencja, krzywousty, NBP, RPP, Ukraina, wojna,
Komentarze
Prześlij komentarz