"Czarnobajewka to piekło, giniemy stadami"

"Ukraińcy przechwycili wiadomości Rosjanina".

Ukraińskie wojsko "urządziło piekło" rosyjskim jednostkom w rejonie Chersonia.

- Miał pisać rosyjski żołnierz w wiadomości przechwyconej przez ukraińskie służby. Wcześniej ukraińskie władze informowały wielokrotnie o niszczeniu oddziałów Rosjan w Czarnobajewce na przedmieściach okupowanego Chersonia.

Wojna w Ukrainie (zdjęcie ilustracyjne)

Zobacz wideo. Mała wieś pod Kijowem, Moschun, została zniszczona przez Rosjan

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała treść kolejnej przechwyconej rozmowy rosyjskiego żołnierza w Ukrainie. Rozmawiał on z innym mężczyzną, który jest w Rosji. 

Ukraińcy przechwytują rozmowy m.in. dzięki temu, że Rosjanie korzystają z ukraińskiej sieci komórkowej w swoich telefonach. 

Sieci rosyjskie nie działają bowiem na terytorium Ukrainy z uwagi na wyłączony roaming.

Żołnierz - podpisany jako Ernest - opisuje rozmówcy "piekło na ziemi", jakie ukraińscy obrońcy zgotowali Rosjanom we wsi Czarnobajewka na przedmieściach Chersonia. 

To miasto zostało zajęte przez Rosjan w początkowym etapie wojny, ale ich dalsze postępy zostały zatrzymane.

Już wcześniej strona ukraińska podawała wielokrotnie, że niszczyła siły Rosjan w Czarnobajewce. W miejscowości znajduje się też lotnisko, gdzie Ukraińcy zniszczyli rosyjskie śmigłowce.

W opublikowanym zapisie rozmowy żołnierz pisze, że Rosjanie ginęli tam "całymi stadami" i "nigdy nie widział tylu trupów". 

Relacjonuje, że cały czas są ostrzeliwani przez Ukraińców. On sam jest w jednostce moździerzowej, ale - jak pisze - nie są w stanie odpowiedzieć ogniem.

Rosyjski żołnierz pisze, że teraz został przeniesiony i jest w innej miejscowości, w obwodzie Chersońskim.

Jego rozmówca z niedowierzaniem odpowiada, że w telewizji mówią o samych sukcesach i że do 9 maja "zdobędą Kijów". 

Żołnierz kpi i pisze o stratach, jakie ponoszą. Relacjonuje, że widział, jak kolega z oddziału został rozerwany przez pocisk.

Rozmówca będący w Rosji i tak pisze, że "trudno mu w to uwierzyć". Po tym żołnierz prosi, by w wypadku jego śmierci, ten zajął się jego żoną i dzieckiem (gazeta.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
Chersoń, Czarnobajewka, Kijów, Rosja, strata, śmierć, Ukraina, żołnierz, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"