Inwazja Rosji na Ukrainę
Są ofiary ataku w Mikołajewie.
Dziś trwa 34. dzień inwazji Rosji na Ukrainę.
W Stambule rozpoczęły się kolejne negocjacje między Ukrainą a Rosją. – Kontynuowanie wojny nie przyniesie nikomu korzyści.
Przywrócenie pokoju przyniesie korzyści waszym krajom i wszystkim innym. Wy, jako delegacje, ponosicie historyczną odpowiedzialność za podjęte dziś decyzje – powiedział prezydent Turcji na początku spotkania.
CNN z kolei poinformował, że USA przyspieszy produkcję pocisków Stinger i Javelin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo! Rosja - Ukraina. Są ofiary ataku w Mikołajewie.
Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych podała, że w ataku na budynek administracji w Mikołajewie zginęły, co najmniej trzy osoby.
Poinformowano o 22 rannych, spośród których 18 wydobyto spod gruzów budynku.
Rosyjskie agencje informacyjne TASS i RIA donoszą, że rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzywa ambasadorów z krajów bałtyckich, aby ogłosić wydalenie dyplomatów.
Od początku inwazji na Ukrainę, wojsko rosyjskie straciło około 17,2 tys. żołnierzy, a także 597 czołgów, 303 systemy artyleryjskie, 127 samolotów i 129 śmigłowców – poinformował w komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosyjscy żołnierze, którzy zajęli teren elektrowni atomowej w Czarnobylu w Ukrainie, przemieszczali się bez żadnych środków ochronnych, przez najbardziej skażony obszar, zwany Czerwonym Lasem.
Wojskowi mogą ucierpieć w wyniku choroby popromiennej — podała Agencja Reutera.
"Po wyzwoleniu Irpinia wygląda na to, że siły ukraińskie dokonały nowych postępów na zachód od Kijowa, spychając Rosjan z autostrady E40/ M-06 Żytomierz" – informuje dziennikarz "The Kyiv Independent" Illia Ponomarenko (Onet.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
czołg, Irpień, Kijów, oficer, Ponomarenko, Rosja, strata, Ukraina, wojsko, żołnierzy, Żytomierz,
Komentarze
Prześlij komentarz