"W najbliższych tygodniach grozi wojna na Ukrainie"
"Sikorski ostrzega i powołuje się na kontakty w Waszyngtonie".
- Zadaniem pana prezydenta jest teraz to, żeby Polska nie była odizolowana, w tej wojnie od naszego największego sojusznika.
Polska teraz powinna być w codziennym kontakcie z władzami USA (...), a chcą wziąć pod but amerykańską inwestycję TVN.
To jest tak nieprawdopodobna głupota w takim momencie, że po prostu słów brakuje - ocenił w TOK FM Radosław Sikorski.
Russia Putin
Od tygodni władze w Kijowie i Waszyngtonie donoszą, że niedaleko ukraińskiej granicy koncentrują się rosyjskie wojska i Władimir Putin planuje inwazję na naszego wschodniego sąsiada.
Zdaniem Radosława Sikorskiego, europosła i byłego ministra dyplomacji, agresja Rosji na Ukrainę jest wysoce prawdopodobna.
- Z moich kontaktów w Waszyngtonie wynika, że w najbliższych tygodniach grozi nam wojna na Ukrainie.
Ludzie w stolicy USA mówią, że szansa na wybuch tego konfliktu jest większa niż 50 proc. - powiedział (tokfm.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
agresja, Kijów, konflikt, ostrzega, Putin, Sikorski, Ukraina, USA, Waszyngton, wojna, wybuch,
Komentarze
Prześlij komentarz