"Pozwano go za walkę z hejtem wobec osób LGBT"
"Teraz w sądzie też spotyka się z dyskryminacją."
Kuba Gawron jest aktywistą LGBTQ, jednym z twórców "Atlasu Nienawiści".
Kilka gmin, pozwało twórców zestawienia, za rzekome naruszenie ich dobrego imienia. Jeden z procesów już trwa, a w jego trakcie, pojawił się problem: kto ma pomóc Kubie, który jest osobą niedosłyszącą?
Jakub Gawron, współtwórca Atlasu Nienawiści
"Atlas Nienawiści" to internetowa mapa samorządów, które od marca 2019, zaczęły przyjmować homofobiczne uchwały anty-LGBT i Samorządowe Karty Praw Rodzin.
Wszystkie takie gminy, powiaty i województwa są zaznaczone odpowiednim kolorem, na mapie Polski.
Najwięcej jest ich na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i w Małopolsce.
Kilka samorządów uznało, że twórcy Atlasu Nienawiści, umieszczając je na mapie, naruszyli ich dobre imię. Dlatego poszły z tym do sądów, w asyście prawników z Ordo Iuris.
Wśród pozwanych jest m.in. Jakub Gawron - osoba z niepełnosprawnością. Niedosłyszy i ma problemy z mówieniem.
W trakcie pierwszego z procesów, który wytoczył aktywistom powiat przasnyski, okazało się, że to duży problem.
Wprawdzie, w Kodeksie Postępowania Cywilnego (KPC) jest art. 271, który mówi o możliwości wezwania dla osoby głuchej tłumacza języka migowego, ale w przypadku Kuby, to nie wchodzi w grę.
Nigdy nie uczył się migania, bo nie było takiej potrzeby, na co dzień stara się czytać z ruchu warg, swoich rozmówców.
Jest to możliwe wtedy, gdy osoby te starają się mówić, wyraźnie (tokfm.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
"AtlasNienawiści", LGBT, JakubGawron, językmigowy, niedosłyszy, pozwy, uchwała,
Komentarze
Prześlij komentarz