"Maja Włoszczowska okradziona"
Światowej sławy kolarka prosi o pomoc.
Maja Włoszczowska została okradziona. Złodzieje ukradli jej rowery
Medalistka olimpijska w kolarstwie górskim, Maja Włoszczowska, została okradziona. Złodzieje ukradli jej trzy rowery. Polska kolarka zaapelowała w mediach społecznościowych o pomoc.
Kurier zostawił laptopa u sąsiada adresata przesyłki. Ten sprzedał go w lombardzie
Do kradzieży doszło w nocy z piątku na sobotę. Złodzieje włamali się, do komórek lokatorskich budynku w Jeleniej Górze, w którym mieszka Włoszczowska. W jednej z nich wicemistrzyni olimpijska z Pekinu i Rio de Janeiro trzymała swoje rowery.
Złodzieje ukradli trzy z nich. "Dwa czarne hardtaile: KROSS Level. Jeden ze złotymi zdobieniami - na nim wygrałam Puchar Świata w Val di Sole. Drugi - całkowicie czarny z charakterystyczną sztycą JBG2. Trzeci rower to KROSS Earth (full). Na amortyzatorach DT Swiss" - poinformowała Włoszczowska na Facebooku.
"Drodzy złodzieje"
Maja Włoszczowska, która niedawno zakończyła karierę kolarską, stwierdziła, że ukradzione jej rowery są nie do sprzedaży. Zwróciła się również z apelem do złodziei.
Czytaj>>> Warszawa. Policja odzyskała samochód. Po czterech godzinach od kradzieży
"Drodzy złodzieje. Koniec kariery nie oznacza, że przestaję jeździć na rowerze. Mam nadzieję, że sumienie, a prędzej argument, że nikt tych rowerów nie kupi, sprawi, że porzucicie je w miejscu, gdzie władze będą mogły je odnaleźć" - napisała (polsatnews.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
apel, kariera, kolarka, kradzież, rowery, ukradzione, Włoszczowska, złodziej,
Komentarze
Prześlij komentarz