"NIK fatalnie ocenia wydawanie środków z Funduszu Sprawiedliwości"
Pojawiła się fala komentarzy.
Raport Najwyższej Izby Kontroli, który ujawnił nieprawidłowości w wydawaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości, wywołał lawinę komentarzy w sieci.
Choć wiele osób spodziewało się, że "śledztwo" będzie druzgocące dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, to jednak skala zarzutów kierowanych pod jego adresem zaskoczyła nawet opozycję.
Z innej strony komentatorzy zaprzyjaźnieni z rządem bagatelizują raport, twierdząc, że nie może być on rzetelny w sytuacji gdy stoi za nim Marian Banaś.
Raport NIK o Funduszu Sprawiedliwości. Fala komentarzy
Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli prezentujący raport po kontroli w Funduszu Sprawiedliwości
Kierowana przez "pancernego Mariana" NIK zaprezentowała dziś na konferencji prasowej wyniki kontroli przeprowadzonej w Funduszu Sprawiedliwości. Odpowiada za niego resort sprawiedliwości i to właśnie dla niego raport jest druzgocący. Łączna kwota nieprawidłowo wydanych pieniędzy sięgnęła ponad 280 mln zł.
Do prokuratury złożono pięć zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa. Do tego Marian Banaś skierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie konstytucyjności przepisów dot. Funduszu Sprawiedliwości.
Czytaj: Najwyższa Izba Kontroli: łącznie z Funduszu Sprawiedliwości wydano nieprawidłowo ponad 280 mln zł
"Minister Sprawiedliwości rozdający Fundusz Sprawiedliwości na swój pijar, ideologiczne zachcianki i kolegom partyjnym powinien obalać rząd, który to tolerował. A u nas pewnie przykryją temat czymś jeszcze gorszym, a media za dwa dni zapomną. Tylko ofiar przestępstw szkoda" – napisał Radosław Sikorski (Onet.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
Banaś, FunduszSprawiedliwości, media, NIK, ofiara, prokurator, przestępstwo, Sikorski, zbadać,
Komentarze
Prześlij komentarz