Afganistan. "Wybuchy obok lotniska w Kabulu"
"Rośnie bilans ofiar. Przyznało się Państwo Islamskie."
Kabul tuż po eksplozjach w pobliżu lotniskach.
Do dwóch eksplozji doszło nieopodal lotniska w Kabulu, stolicy Afganistanu. Tamtejsze władze poinformowały o co najmniej 60 zabitych i 143 rannych. Państwo Islamskie przyznało się, że to ono odpowiada za przeprowadzenie dwóch zamachów.
Przed godz. 22:00 czasu polskiego Reuters, powołując się na dwóch świadków, przekazał informację o trzecim, "dużym" wybuchu, kilka kilometrów od portu lotniczego.
Wybuch w Kabulu. MSZ: na miejscu nie było polskich dyplomatów
Na godz. 23:00 zaplanowano wystąpienie prezydenta USA Joe Bidena ws. zamachów w Afganistanie.
Informację o jednej eksplozji, a następnie dwóch, potwierdził amerykański Pentagon. W sieci pojawiło się nagranie z chwili tuż po wybuchu, a także zdjęcia licznych.
Wśród zabitych jest dwunastu amerykańskich żołnierzy. Kolejnych 15 mundurowych z USA zostało poszkodowanych.
Telewizja Al-Dżazira podała, że zginęli m.in. obcokrajowcy, a także talibowie, strzegący dostępu do kabulskiego portu lotniczego (polsatnews.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
Al-Dżazira, eksplozja, islam, Kabul, Pentagon, podała, talibowie, telewizja, USA, zginęli, żołnierze,
Komentarze
Prześlij komentarz