"Polski naukowiec o antyszczepionkowcach"
"Piszą, że będę wisiał za moją "zbrodnię".
Antyszczepionkowcy to środowisko ekstremalne, którego przedstawiciele są nie tylko wulgarni, ale także grożą i zastraszają ludzi piszących o pandemii.
(...) Mnie od kilku miesięcy do śmiechu nie jest. (...) Bardzo chciałbym się mylić, że obawiam się jednak, że to dopiero początek – ostrzega Tomasz Rożek, doktor nauk fizycznych i popularyzator nauk, komentując wydarzenia z Grodziska Mazowieckiego.
Przedstawiciele organizacji "Polskie Żółte Kamizelki", zorganizowali w ostatnią niedzielę (25.07.21), awanturę przed punktem szczepień przeciwko Covid-19 w Grodzisku Mazowieckim. Organizacja ta m.in. zniechęca do szczepienia się przeciwko COVID-19.
Z incydentu opublikowano nagranie, słychać wulgarne krzyki, i hasła antyszczepionkowe. Zarówno minister zdrowia, jak i wiceminister Waldemar Kraska, wyrazili swoje "przerażenie", zaistniałą sytuacją. Głos zabrał także Tomasz Rożek, który zajmuje się tematem pandemii i szczepień.
Naukowiec podkreśla, że atak na punkt szczepień go nie dziwi, bo: "jest naturalną konsekwencją procesów", które obserwuje od ponad roku (Onet.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
antyszczepionkowcy, będęwisiał, konsekwencja, naukowiec, piszą, polski, szczepienie, TomaszRożek, zbrodnia,
Komentarze
Prześlij komentarz