"Polska to eldorado dla ruchów antyszczepionkowych"
"Dr Grzesiowski o skutkach "pandemii dezinformacji."
Infodemia, czyli pandemia dezinformacji, ruszyła praktycznie od razu, gdy wirus został wykryty.
Ten problem pozostawiono, bez żadnej kontroli - mówił w TOK FM ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19 dr Paweł Grzesiowski.
- W tej chwili mamy już do czynienia, nie tylko z agresją słowną, ale też fizyczną. Zaczynamy się bać o punkty szczepień - dodał.
Manifestacja, przeciwników lockdownu i szczepień, pod hasłem 'Marsz o wolność'. Gwiazdą był Ivan Komarenko
Antyszczepionkowcy nie boją się atakować lekarzy, wdzierać do szpitali, czy punktów szczepień. Media wielokrotnie informowały o takich zdarzeniach, a organizacje lekarskie i sami medycy składali zawiadomienia do prokuratury, ostrzegali przed skutkami działań przeciwników szczepień.
- Mam cały segregator zawiadomień do prokuratury, a nie zdarzyło się, żeby wszczęto postępowania. Być może chodzi o to, że nie ma trupa, to nie ma sprawy - mówił trzy tygodnie temu w TOK FM prof. Andrzej Matyja - szef Naczelnej Rady Lekarskiej.
W niedzielę w Grodzisku Mazowieckim antyszczepionkowcy chcieli się wedrzeć do tamtejszego punktu szczepień. Musiała interweniować policja, zatrzymała dwie osoby.
- W tej chwili mamy już do czynienia nie tylko z agresją słowną, ale też fizyczną. Zaczynamy się bać o punkty szczepień - komentował w TOK FM dr Paweł Grzesiowski (tokfm.pl).
Oprac. Stanisław Cybruch
agresja, antyszczepionkowcy, doktor, GrodziskMazowiecki, Grzesiowski, prof.Matyja, prokurator, zdarzenia,
Komentarze
Prześlij komentarz