"Obowiązkowe szczepienia dla nauczycieli i medyków"?

"Dr Michał Sutkowski: Jestem zwolennikiem."

- Jestem za obowiązkiem szczepień dla niektórych grup zawodowych.

Chodzi o te grupy, które mają bezpośrednią styczność z pacjentem, uczniem lub klientem - podkreślił prezes warszawskich lekarzy rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Podkreślał też, że jest za wprowadzeniem profitów dla zaszczepionych i obostrzeń dla niezaszczepionych.

Doktor Michał Sutkowski

W czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska zapowiedział, że rząd rozważa możliwość wprowadzenia obowiązkowego szczepienia przeciw COVID-19 dla grup zawodowych, które mają duży kontakt z ludźmi, czyli służby zdrowia, nauczycieli czy pracowników administracji.

Odnosząc się do tych zapowiedzi, dr Sutkowski stwierdził, że chociaż nie jest zwolennikiem obowiązku szczepień dla wszystkich, to jednak popiera pomysł obowiązku szczepień dla tych grup.

- Jestem też za profitami dla osób zaszczepionych i obostrzeniami dla niezaszczepionych - dodał.

"Profity dla zaszczepionych"

Zaznaczył, że już teraz mamy do czynienia z obowiązkiem szczepień przeciwko różnym chorobom.

- Jeżeli chcę się zoperować planowo, to muszę się zaszczepić przynajmniej dwukrotnie przeciwko WZW typu B. Jeżeli chcę pracować w ochronie zdrowia, restauracji czy w usługach, to muszę mieć książeczkę sanepidowską i wykazać, że nie jestem nosicielem określonych bakterii.

- Jeżeli chcę pojechać do niektórych krajów, muszę się zaszczepić przeciwko żółtej febrze, bo inaczej nie zostanę wpuszczony - wymienił dr Sutkowski.

    Nieoficjalnie: Zmiany w Niemczech. Konieczny test na COVID-19 przy wjeździe do kraju

Zdaniem prezesa warszawskich lekarzy "powinna być przeprowadzona merytoryczna dyskusja, która pozwoli określić, jakie mogą być profity dla osób zaszczepionych i obostrzenia dla niezaszczepionych".

- Obostrzenia te nie powinny mieć charakteru restrykcji wobec podstawowych praw człowieka, ale w niektórych przypadkach, jak np. wizyta w kinie czy restauracji, należy się nad takimi regulacjami zastanowić.

Nie jest niczym zaskakującym, że w pandemii powstają takie pomysły - zastrzegł lekarz. Podkreślił, że "zdrowie publiczne podlega regulacjom prawnym" (interia.pl).

Oprac. Stanisław Cybruch
lekarz, medyk, nauczyciel, nosiciel, pandemia, regulacje, Sutkowski, szczepienie, wpuszczony, zdrowie, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"