"Sąd krytyczny wobec działań policji ws. Babci Kasi"

"Padły mocne słowa".

Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście, wydał wyrok ws. Katarzyny Augustynek.

Kobieta szerzej znana jest pod pseudonimem "Babcia Kasia". Została ona oskarżona o dopuszczenie się znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.

Sąd uniewinnił aktywistkę, wskazując na to, że materiał odtworzony z nagrania pokazał, iż sytuacja z Babcią Kasią wyglądała inaczej niż to przedstawiała policja. Działania warszawskich uczestników manifestacji były, zdaniem sądu, pokojowe.

"Sędzia przekonywała, że rolą policji nie jest legitymowanie obywatela, który wykorzystuje swoje prawa. A w tym wypadku policja nie miała prawa legitymować oskarżonej".

"Dlatego działania policji sąd określił jako ‘nieproporcjonalne i nieadekwatne’, za to uderzające w godność człowieka" – podaje w swoim artykule Paweł Rutkiewicz z "Gazety Wyborczej".

Dowody nie wykazały też, że Babcia Kasia biła lub lżyła policjantów.

"Na pytania sędzi o to, kiedy dokładnie policjanci słyszeli kierowane pod swoim adresem wulgaryzmy, ci odpowiedzieli, że miało to miejsce w momentach, które… nie zostały zarejestrowane na nagraniu" – zanotował redaktor Rutkiewicz w gazecie.
 
Więcej - https://koduj24.pl/sad-krytyczny-wobec-dzialan-policji-ws-babci-kasi-padly-mocne-slowa/

Źródło: koduj24.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch
aktywistka, BabciaKasia, dowody, działania, mocnesłowa, padły, policja, Rutkiewicz, sądkrytyczny, 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"