Biedroń do Emilewicz: "Przyjmę komunię z rąk pani minister"

Czas najwyższy na polityków, którzy nie będą klękać, przed biskupami.

Wszyscy pozostali kandydaci, będą w mniejszym bądź większym stopniu, na pasku Kościoła - mówi Robert Biedroń w rozmowie z Interią.

Wybory 2020. Biedroń do Emilewicz: przyjmę komunię z rąk pani minister

Kandydat Lewicy na prezydenta, był proszony o komentarz, do wystąpienia minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, na Jasnej Górze.

Wicepremier, po mszy świętej przemawiała z ambony, do uczestników Ogólnopolskiej Pielgrzymki Przedsiębiorców, co wywołało negatywne komentarze.

Do sprawy odniosła się Konferencja Episkopatu Polski. - Ambony nie powinno się wykorzystywać do wystąpień (przemówień), które nie są związane z proklamacją Słowa Bożego - przekazał rzecznik ks. Paweł Rytel-Andrianik.

- Moje wystąpienie było, po części religijnej i dotyczyło przedsiębiorców. Nie przekroczyłam dziś granicy związanej z wolnością religijną i polityczną - tłumaczyła się Jadwiga Emilewicz.

- Prosiłbym o przesłanie kalendarza minister Emilewicz, bo chciałbym wiedzieć, gdzie wygłosi swoje następne kazanie. Chętnie przyjmę komunię z rąk pani minister - powiedział Robert Biedroń w rozmowie z Interią.

- To przykład tego, że czas najwyższy na polityków, którzy nie będą klękać przed biskupami. Wszyscy pozostali kandydaci, będą w mniejszym bądź większym stopniu, na pasku Kościoła.

Tak długo, jak będziemy wybierać kandydata prawicy soft, czy prawicy hard, tak długo Kościół katolicki, będzie sterował polityką - przekazał kandydat Lewicy na prezydenta.

Więcej - https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wybory-2020-biedron-do-emilewicz-przyjme-komunie-z-rak-pani-minister/qrjd4fp

Źródło: wiadomosci.onet.pl.

Oprac. Stanisław Cybruch

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Milionerka z PiS musi szukać nowej pracy"

"Kontrowersyjne nagranie z policjantem"

"Morawiecki kłamał?"